Page 3 of 3

Re: M.Najman vs R.Burneika

PostPosted: 28 Apr 2012, o 13:46
by BlackJaku
Jak patrze na niektóre komentarze to mi się nie dobrze robi... Tak się śmiejecie z Najmana, no i macie w sumie racje, jest pi*** jak niektórzy pisali, nie zachował się z szacunkiem kiedy nie podał ręki Burneice. Inni piszą jeszcze, że to c***a bo biegał wokół Burneiki, ale zobaczcie też to z innej perspektywy. Burneika od Najmana jest dwa razy większy (chodzi mi tu o wygląd, Najman jest malutki praktycznie, a Burneika Koksu jak znalazł) i zastanówcie się co wy byście robili jakby taki koksu szedł na was i kopał z tzw. "partyzanta". Każdy normalny by próbował go zmęczyć tak jak to robił Najman. Krótko mówiąc, przestańcie pisać takie bezsensowne komentarze... Szkoda mi tych ludzi, którzy krzyczeli do Najmana pod koniec "wypi******j"...

[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 28 kwietnia 2012, o 13:59 ]
A zmuszali go do walki, skoro był "2x mniejszy"? :P
Występuje w takich walkach, to się musi liczyć z komentarzami. ;]

Re: M.Najman vs R.Burneika

PostPosted: 28 Apr 2012, o 14:04
by ZiomalMarcin
BlackJaku wrote: co wy byście robili jakby taki koksu szedł na was i kopał z tzw. "partyzanta". Każdy normalny by próbował go zmęczyć tak jak to robił Najman. Krótko mówiąc, przestańcie pisać takie bezsensowne komentarze... Szkoda mi tych ludzi, którzy krzyczeli do Najmana pod koniec "wypi******j"...

Najman dobrał sobie 2 gości, którzy przewyższali go siłą. To tak jakbyś jechał na Demolition Derby ciężarówek maluchem. Chciał się publicznie ośmieszyć? Zrobił to 4 razy i chyba już mu wystarczy.

Re: M.Najman vs R.Burneika

PostPosted: 28 Apr 2012, o 14:35
by BlackJaku
""A zmuszali go do walki, skoro był "2x mniejszy"?
Występuje w takich walkach, to się musi liczyć z komentarzami. ""
Walczył zapewne dla kasy, bo z tego co widać to walczyć nie umie, ale niektóre komentarze można było sobie darować.


ZiomalMarcin wrote:Chciał się publicznie ośmieszyć? Zrobił to 4 razy i chyba już mu wystarczy.

Ośmieszyć to się trochę ośmieszył, ale taki Najmanik z Pudzianem czy Burneiką nie ma zbyt wiele szans. Walka z Pudzianem trwała o ile dobrze pamiętam 44 sekundy i bodajże to była jego pierwsza walka w MMA, zaś z Burneiką dopiero poległ w 2 rundzie i aż się zdziwiłem bo pare ciosów poszło w kierunku Roberta. Ośmieszenie w tym wypadku nie można powiedzieć, że było duże, ponieważ stawał do walki z większymi i lepszymi od siebie, dla mnie to by była zwykła porażka, jedynie za ośmieszenie można uznać walkę z Pudzianem, a nie z Burneiką. Jak ja bym go osobiście spotkał, pogratulował bym mu, że dotrwał aż do 2 rundy ;) Ale każdy ma swoje zdanie i nic nie narzucam...

Re: M.Najman vs R.Burneika

PostPosted: 28 Apr 2012, o 14:50
by akatsuki
BlackJaku wrote: pogratulował bym mu, że dotrwał aż do 2 rundy


Bo Burneika był za wolny i Najmana nie dogonił jak uciekał :rotfl:

A co do komentarzy wyżej? Niech nikogo nie dziwi, że większość po Najmanie jeździ, bo tak jak już ktoś wspomniał, nikt mu walczyć nie kazał..

Re: M.Najman vs R.Burneika

PostPosted: 28 Apr 2012, o 15:58
by ZiomalMarcin
BlackJaku wrote:pogratulował bym mu, że dotrwał aż do 2 rundy

"Gratuluję znakomitego zmysłu sprintera w bieganiu po obwodzie klatki" :DD

Re: M.Najman vs R.Burneika

PostPosted: 28 Apr 2012, o 21:20
by michero
Moim zdaniem Najman jest pi*** nie dlatego, że przegrał, ale dlatego, że kreuje się na zajebistego. Pomysł na walkę miał w sumie niezły, ale poddał się dość dziwnie, bo niby dostał parę razy w ryj, ale żeby były to jakieś mocne strzały to nie sądzę.
Podsumowując - myślę, że Najman zarabia na takich walkach więcej niż my wszyscy razem wzięci;)
I pytanie filozoficzne - czy ty też byś poświęcił honor, jakąś opinię o sobie, za pieniądze? Za ile? Ja jestem zdania, że na każdego znajdzie się cena:) i każdy jest mądry dopóki nie walnie mu się np. 100.000zł na stół i powie 'zjedz psie gówno'. Nie zjesz?:)

Re: M.Najman vs R.Burneika

PostPosted: 28 Apr 2012, o 21:25
by ZiomalMarcin
michero wrote:czy ty też byś poświęcił honor, jakąś opinię o sobie, za pieniądze? Za ile? Ja jestem zdania, że na każdego znajdzie się cena:) i każdy jest mądry dopóki nie walnie mu się np. 100.000zł na stół i powie 'zjedz psie gówno'. Nie zjesz?:)

Wiesz robić z siebie głupka i pójść o zakład to dwie inne rzeczy.

Re: M.Najman vs R.Burneika

PostPosted: 29 Apr 2012, o 00:03
by michero
To inaczej. Za 100.000zł nie zrobiłbyś z siebie mega głupka w telewizji?:)

Re: M.Najman vs R.Burneika

PostPosted: 29 Apr 2012, o 07:27
by akatsuki
Szczerze? 100.000zł to trochę mało, żeby z siebie idiotę w telewizji robić.. przynajmniej jak dla mnie. Nawet bym się nad tym nie zastanowił, ale zdaję sobie sprawę z tego, że niektórym łatwiej jest się sprzedać.

Re: M.Najman vs R.Burneika

PostPosted: 29 Apr 2012, o 09:59
by IuDeX
Mam rodzine, kobiete, przyjaciol, a oni znaja mnie doslkonale. Zarobie kase i razem uciekamy :D

Re: M.Najman vs R.Burneika

PostPosted: 29 Apr 2012, o 13:45
by Wodnik Szuwarek
Image

Image

Re: M.Najman vs R.Burneika

PostPosted: 29 Apr 2012, o 14:22
by Help3r
michero wrote:Moim zdaniem Najman jest pi*** nie dlatego, że przegrał, ale dlatego, że kreuje się na zajebistego. Pomysł na walkę miał w sumie niezły, ale poddał się dość dziwnie, bo niby dostał parę razy w ryj, ale żeby były to jakieś mocne strzały to nie sądzę.
Podsumowując - myślę, że Najman zarabia na takich walkach więcej niż my wszyscy razem wzięci;)
I pytanie filozoficzne - czy ty też byś poświęcił honor, jakąś opinię o sobie, za pieniądze? Za ile? Ja jestem zdania, że na każdego znajdzie się cena:) i każdy jest mądry dopóki nie walnie mu się np. 100.000zł na stół i powie 'zjedz psie gówno'. Nie zjesz?:)


nie zjem. Nawet za 5 milionów które bardzo by mi się sprzydały. Nie rozumiem jak można być taką ofiarą jak najman żeby za kasę robić z siebie błazna

[ Dodano: 29 kwi 2012, o 14:22 ]
michero wrote:To inaczej. Za 100.000zł nie zrobiłbyś z siebie mega głupka w telewizji?:)


nie

Re: M.Najman vs R.Burneika

PostPosted: 29 Apr 2012, o 14:30
by IuDeX
rybak wrote:nie zjem. Nawet za 5 milionów

Jasne :D

[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 29 kwietnia 2012, o 14:32 ]
"żeby za kasę robić z siebie błazna"
Bez kasy też można. :E

Re: M.Najman vs R.Burneika

PostPosted: 29 Apr 2012, o 14:35
by Help3r
IuDeX wrote:
rybak wrote:nie zjem. Nawet za 5 milionów

Jasne :D

[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 29 kwietnia 2012, o 14:32 ]
"żeby za kasę robić z siebie błazna"
Bez kasy też można. :E


a wy znów to samo ;d

Re: M.Najman vs R.Burneika

PostPosted: 29 Apr 2012, o 15:01
by adrian219
Samo zaproszenie Hardkorowego Koksa do walki było już "pod media" i skazaniem siebie na porażkę. Gdyby przegrał każdy by na niego najeżdżał, bo taki słaby, jakby wygrał to też każdy by go najeżdżał, że każdy umie wygrać z gościem, który w ogóle tego nie trenuje. Ach... życie.

A co do sprzedania, w tysiącach nie warto, w milionach warto. :P

[ Komentarz dodany przez: hoppek: 29 kwietnia 2012, o 15:25 ]
W milionach też nie.