Nokia Hacking
http://nokiahacking.pl/

Księga Skarg i Zażaleń.
http://nokiahacking.pl/ksiega-skarg-i-zazalen-vt8101-15.htm?style=4
Page 2 of 2

Author:  maciek164 [ 23 Mar 2010, o 21:08 ]
Post subject:  Re: Księga Skarg i Zażaleń.

ryba wrote:
Jako, że jestem perfekcjonistą staram się aby każda moja wypowiedź była na temat i starannie przemyślana jak i sformułowana

Nikt nie jest ideałem
ryba wrote:
Dlatego też nie życzę sobie niczym uzasadnionego szkalowania mojej reputacji

też sobie nie życzę
ryba wrote:
Jeśli żywisz do mnie jakieś awersje zachowaj je proszę dla siebie

nie żywię nie chcę się kłocić chcę to tylko wyjaśnić

Author:  pawelooss [ 23 Mar 2010, o 21:13 ]
Post subject:  Re: Księga Skarg i Zażaleń.

ryba, przeglądnąłem Twoją reputację i masz jedynie 2 minusy od niego. Tak więc pośpieszyłeś się trochę z tą skargą - przyznał minus, bo miał święte prawo przyznać. Co innego, gdyby to było rzeczywiście nagminne, ale tu taka sytuacja nie miała miejsca.

[ Dodano: 23 mar 2010, o 20:13 ]
maciek164 wrote:
nie żywię nie chcę się kłocić chcę to tylko wyjaśnić

Sprawa wyjaśniona, zamknięta, to wszystko, dziękuję.

Temat powstał właśnie po to, by je WYJAŚNIAĆ w 2-3 postach, jak tu, a nie po to by się kłócić. ;)

Author:  hoppek [ 23 Mar 2010, o 22:42 ]
Post subject:  Re: Księga Skarg i Zażaleń.

Chcecie rozpadu forum to dzięki waszym wojnom to się stanie.


I racja, skoro ostatnio musiałem maćka publicznie przepraszać i wydawało się być ok. A teraz co ?? Żerujecie na młodszym ?? Jakaś akcja antyhoppkowa? A co by pomyślał jakiś nowy, który by znał się na rzeczy? "Oj, lepiej ominę to forum szerokim łukiem, bo jeszcze ja się dam wyruchać"... Ktoś tu ostatnio wspominał, że ja jestem dziecinny, a co taki "dojrzały" administrator, który ma 17 lat uważa się za osobe porządną popierając takie coś ?? Coś czuje, że to forum coraz bardziej schodzi na psy i długo tak nie utrzyma swojej pozycji... Takie jest moje zdanie.

Author:  IuDeX [ 23 Mar 2010, o 22:46 ]
Post subject:  Re: Księga Skarg i Zażaleń.

hoppek wrote:
Żerujecie na młodszym ??

Ale też mi młodszym. 3 lata.
hoppek wrote:
forum coraz bardziej schodzi na psy

Nie samo forum, ale wartośc postów, które się tutaj pisze. Ostatnich 50% postów to "kłótnie/dyskusje".

Author:  michero [ 23 Mar 2010, o 23:14 ]
Post subject:  Re: Księga Skarg i Zażaleń.

Dobra, może powiem jak ja to widzę. Sama idea tematu jest dobra, ale faktycznie otworzyła się trochę puszka pandory i każdy do każdego zaczął mieć pretensje. Proponuję coś takiego.
Jak ktoś chce złożyć jakąś skargę to pisze w tym temacie. Z jak najlepszym uzasadnieniem, najlepiej z dowodami. Czyli np piszę, że użytkownik ryba wielekrotnie obraził mnie takimi i takimi słowami w jakimś temacie, kiedy ja go w ogóle nie zaczepiałem ani nic. Ryba odpowiada na zarzuty, ewentualnie mówi czemu tak się zachował. I na tym kończy się komentowanie osób postronnych. Administracja forum po przejrzeniu sprawy podejmuje decyzję (ktoś musi). Podejmuje decyzję to nie znaczy, że od razu daje ostrzeżenie winnemu (wiadomo, zależy od kalibru sprawy). Albo po prostu 'wyrok' jest taki, że trudno ustalić kto zawinił i prosimy o wyluzowanie. Jeśli w jakąś sprawę zamieszany jest jakiś moderator to on jest wyłączony z podejmowania decyzji, wiadomo.
Wiem, że brzmi to wszystko dość sądowniczo i może zbyt poważnie, ale chyba do końca takie głupie by nie było, szczególnie, że w ostatnim czasie parę sporów się pojawiło. Wielka dodatkowa praca dla moderatorów i administratorów by to nie była, no i taka sprawa byłaby załatwiana w 3 postach.
Że tak się popanoszę i zdecyduję za paweloossa, od teraz. Bo nie ma sensu tak się ciągle kłócić.
jojo87, jeśli chcesz to napisz jeszcze raz jaki masz zarzut wobec maćka, napisz czemu myślisz, że tak się zachował, maciek odpowie w swojej obronie i reszta z administracji podejmie jakąś decyzję. Nie wiem czy jest to najlepsze rozwiązanie, ale lepszego nie widzę

Author:  pawelooss [ 23 Mar 2010, o 23:23 ]
Post subject:  Re: Księga Skarg i Zażaleń.

Wszystko, co było, oddzielamy grubą kreską i stosujemy się do w/w reguł.

Poprzednie zażalenia, jeśli tego wymagają, proszę napisać poniżej na nowo, gdyż bez tego nie będziemy na nie odpowiadać (osobiście będę usuwał).

[ Dodano: 23 mar 2010, o 22:23 ]
Jeśli ktoś ma jakieś zastrzeżenia do jakiegokolwiek usera (zwykłego lub też członka ekipy - to bez różnicy), proszę się przespać, by ochłonąć, a następnie napisać tutaj o tym zdarzeniu rzeczowo, bez zbędnych emocji. Każdy przypadek będzie indywidualnie rozpatrzony. Powyższe przypadki były przykładem, jak NIE należy prowadzić dyskusji.

Proszę się też nie bać o przyznanie warna. Jeśli będzie się pisać kulturalnie i na temat, uargumentowując każdą swoją opinią i nie oczerniając bezpodstawnie innych osób, to nie ma obaw. Temat został założony właśnie po to, by wyjaśniać te nieporozumienia, a nie doprowadzać do ich eskalacji.

Zakładanie z góry "jeśli zgłoszę, to muszą przyznać mi rację" również jest błędne. Ja zawsze staram się stawiać na miejscu "poszkodowanego", ale jeśli w mojej opinii nie ma racji, to również napiszę, dlaczego jej nie ma, by spróbował zrozumieć argumenty tej drugiej strony.

Ale jeśli choć nie spróbuje się tu napisać o dręczącym nas problemie, to nie ma żadnej żadnej szansy na to, że uda się nam zwrócić na niego uwagę i przekonać do swoich racji. :) Ale wszystko z umiarem i dystansem! Kłótnie? Warn! Żelazna zasada od teraz. ;D

Author:  IuDeX [ 25 Mar 2010, o 20:31 ]
Post subject:  Re: Księga Skarg i Zażaleń.

Wczoraj uczyłem się o średniowieczu na język polski i znalazłem ciekawy tekst w książce.
Quote:
Sztuka dyskutowania jest bardzo stara. Opracowano nawet jej teoretyczne pdstawy(...)Od niepamiętnych czasów ludzie starali się przekonać innych do jakichś prawd lub zachowań, toczyli spory, które często przeradzały się w kłótnie. Prawdziwa dyskusja to rodzaj intelektualnej szermierki. Rozmówcy gromadzą argumentyu, którzy atakują przeciwnika. Ważne są przy tym logika i żelazne nerwy. Wyprowadzony z równowagi dyskutant łatwo popada w sprzeczności, co umożliwia przeciwnikowi wykazanie absurdów w jego sposobie myślenia. Dlatego wytrawni uczestnicy intelektualnych sporów potrafią stosować przewrotną taktykę irytowania rywala. Kiedy brakuje logicznych argumentów, nierzadko zdarza się, że rozmówcy obrzucają się wyzwiskami. Nie jest to już jednak dyskusja, lecz zwyczajna kłótnia, w której górę biorą emocje. Pamiętajmy, że uczciwa dyskusja to nie jałowy spór, w którym chodzi wyłącznie o wygraną, lecz droga do prawdy...

Author:  pawelooss [ 29 Mar 2010, o 18:39 ]
Post subject:  Re: Księga Skarg i Zażaleń.

Temat nie zdał egzaminu. Jeśli ktoś ma jakieś żale - proszę po prostu pisać na moje PW. Tak będzie szybciej, prościej i o wiele mniej nerwowo. Wszelkie inne tego typu tematy będą od tej pory zamykane i usuwane.

http://www.youtube.com/watch?v=_QyYaPWasos :D

:locked: :locked: :locked:

Author:  michero [ 29 Mar 2010, o 20:50 ]
Post subject:  Re: Księga Skarg i Zażaleń.

Jak mógł zdać egzamin jak od czasu kompromisu do jakiego doszliśmy w tym temacie nie było żadnej nowej kłótni?:)

Author:  pawelooss [ 29 Mar 2010, o 20:51 ]
Post subject:  Re: Księga Skarg i Zażaleń.

Ale nie ma co eksperymentować (już znamy skutki), jeśli miałoby to wywołać nową falę pretensji wszystkich do wszystkich.

Page 2 of 2 All times are UTC + 1 hour [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/