Page 1 of 1

Recenzja gry Tennis Pro 2020

PostPosted: 18 Apr 2022, o 11:00
by Manna5
Tennis Pro 2020 - recenzja
Image Image Image

W wirtualnego tenisa zagramy na czterech nawierzchniach (utwardzonej, halowej, betonowej i trawiastej) na trzech poziomach trudności. Możemy grać mecze towarzyskie (Exhibition), uczestniczyć w mistrzostwach (Championship) z systemem pucharowym i tabelą punktów, jest także dostępny tutorial pozwalający przyswoić podstawowe techniki. Musimy jednak znać trochę zasad tenisa (ile gemów to set, czym dokładnie jest Fault przy serwie), bo to nie jest nigdzie objaśnione. Da się też zagrać jeden lub dwa sety, nie trzeba za każdym razem rozgrywać pełnego trzysetowego meczu - przydatne, gdy mamy mało czasu. Sterowanie odbywa się tradycyjnie - chodzimy za pomocą kombinacji 2468 lub strzałkami, uderzamy piłkę klawiszem 5 lub środkowym klawiszem wyboru. Dodatkowo możemy wygodnie poruszać się na ukos za pomocą klawiszy 1379, co bywa pomocne. Większość gier (szczególnie sportowych) zawiera elementy do odblokowania po osiągnięciu odpowiednio dobrych wyników, ale ta jest pod tym względem nietypowa - każda nawierzchnia i poziom trudności są dostępne od razu, chociaż oczywiście zaczynanie od najtrudniejszego nie jest optymalną strategią. Z jednej strony fajnie, bo można spróbować wszystkiego, ale z drugiej strony takie odblokowywanie i "upgradeowanie" motywuje i pozwala po pewnym czasie poczuć się "pro". Ani razu nie spotkałem się też z zacięciami ani jakimkolwiek wyjątkiem. Brakuje tablicy statystyk osobistych (np. procent wygranych) oraz trybu gry we dwójkę przez Bluetooth - niby rzadka i zaawansowana funkcja, ale gra jest jednak stosunkowo nowa (większość popularnych gier dla "cegieł" powstało na początku II dekady) i można by tego oczekiwać. Pozostaje jeszcze ocenić jej realistyczność, ale w prawdziwego tenisa ziemnego nigdy nie grałem (aczkolwiek stołowy trenuję 2 razy w tygodniu) więc co mi do tego. Dźwięk możemy włączać i wyłączać, co nie jest wcale oczywiste - przykładowo Rally 3D zawsze zaskoczy nas głośną muzyką zaraz po uruchomieniu, o ile telefon nie jest wyciszony. Gra jest dostępna na Javę i BlackBerry w serwisie Dedomil. Języki do wyboru to angielski, niemiecki, hiszpański i kilka innych, lecz polskiego jak zwykle nie ma. Trochę irytująca jest konieczność klikania angielski za każdym razem - ustawienia języka nie są pamiętane.

Niebawem recenzja: Bounce Tales