Otoż mam problem z E52,telefon nie zostal zalany, poprostu pewnego dnia sie wylaczyl i nie chce sie wlaczyc, jest tylko krotka wibracja i nic martwy, , czytalem roznego typu fora internetowe i wina jest moze w oprogramowaniu takze pobralem paczke z navifirm i przez phoenix probowalem wgrac poprzed dead flash, podczas refurbish komputer nie zawsze lapie telefon nie zawsze go znajduje, szczerze mowiac sam sie pogubilem w tym wszystkim. Prosze o pomoc
]Podaje log Phoenix (2011.14.004.45945-)

Skoro tak bez niczego się wyłączył, to może być poważniejsza usterka. Jeśli chcesz dead flashować, to do skutku lub kapitulacji.

ale kiedys mi tez tak sie zrobilo tylko odrazu sie wylaczyl i nazajutrz sie normalnie uruchomil teraz to nie chce powstac , nie wiem czemu, ale jezeli to powazniejsza usterka to dead flashowac nie ma sensu

ale spróbować można, to nic nie kosztuje.

hmm ale czy to normalne ze taki log wyskakuje ?
podczas Asic CMT: Programming data sent: 100%
Programming complete , telefon wpewnym sie wylacza i nie powstaje , moge robic ale to jest straszne meczace bo musze 10 min wlaczac aby proces instalacji sie ruszyl, wiec mozliwe ze uklad n3301 sie odczepil i wystarczyloby by podgrzacm lutownica(jako domowy srodek) , gdyz kul BGA nie mam,