Page 1 of 1

Problem z wyświetlaczem po hackowaniu

PostPosted: 14 May 2011, o 18:51
by ryan1910
Witam
Korzystając z opisu na tym forum, dotyczącym hackowania symbiana za pomocą programu Phoenix, zabawiłem się tak z moją Nokią E52.
Ściągnąłem firmware 52.003 i resztę potrzebnych plików.
Zrobiłem wszystko wg ww. opisu i telefon za 1 razem przeszedł przez całą operację pomyślnie.
Udało się wyeliminować także problemy z certyfikatami i po wgraniu patchy, żadna aplikacja nie ma już kłopotu z instalacją.
Natomiast pojawił się problem z wyświetlaczem, lecz nie od razu. Telefon został odłożony grzecznie na półkę wieczorem, a rano zastałem go z ledwo zipiącą baterią i...niemal całkowicie ciemnym wyświetlaczem.
Po podładowaniu baterii ekran nieco się rozjaśnił, ale nie do tego stopnia co pierwotnie. Czasami fiksuje do tego stopnia, że nie widać nic i zaskoczy (choć nie w pełnych barwach) dopiero po wyjęciu baterii. Da się też zauważyć migotanie na ekranie (jakby problem z odświeżaniem ???), ale widać to leciutkie mrużenie jedynie na jasnym tle (biały lub szary, zwłaszcza przy motywie Personal Green). Widać także zdecydowaną różnicę w jakości filmu .avi odpalanym z karty pamięci programem CorePlayer, głównie na niebieskim tle pojawiają się czarne, wyraźne smugi/plamy.
Dodam jeszcze, że telefon był hackowany dzień po zakupie przez allegro używanej sztuki. Do czasu hackowania (1,5 dnia) wszystko z obrazem działało idealnie.

Moje pytanie i prośba do kogoś kumatszego brzmi:
- czy operacja hackowania i ewentualne błędy przy niej mogą wpływać na takie właśnie zachowanie ekranu
- czy wyświetlacz mógł się poluzować na płycie głównej i taśma go trzymająca czasem nie styka i stąd duża ciemność wyświetlacza, a czasem nawet jego brak całkowity?

Z góry dziękuje za pomoc

Re: Problem z wyświetlaczem po hackowaniu

PostPosted: 14 May 2011, o 19:42
by LubiaK
a moze wgrać softa jeszcze ran za refubrish tylko nie hackij jej

Re: Problem z wyświetlaczem po hackowaniu

PostPosted: 14 May 2011, o 20:30
by ryan1910
Chętnie. Tylko powiedz mi, który etap tego procesu wykonać, a który pominąć.
Bo z tego co piszesz, to nie czaję.
Pierwszy raz mam tel z symbianem i jeszcze działam po omacku ;)
Dzięki za zainteresowanie

Re: Problem z wyświetlaczem po hackowaniu

PostPosted: 14 May 2011, o 22:18
by pawelooss
ryan1910 wrote:Tylko powiedz mi, który etap tego procesu wykonać, a który pominąć.

Po prostu wtedy nic nie kombinujesz przy liście plików, tylko pozostawiasz domyślny niezmodyfikowany soft.

Ale i tak wątpię, że to to.

Re: Problem z wyświetlaczem po hackowaniu

PostPosted: 15 May 2011, o 15:46
by ryan1910
Próbowałem wgrywać soft, jak mówiłeś i zaraz po tym, gdy tel się włączy, wszystko jest super.
Do momentu, aż wyskoczy komunikat o słabej baterii. Wówczas włącza się tryb oszczędzania energii, a ja podpinam pod tel ładowarkę i tu zaczynają się dziać rzeczy dziwne.
Otóż na wyświetlaczu widać, że bateria cały czas się ładuje, nawet gdy tel leży tak 10h, a gdy wyjmę wtyczkę z portu...ładuje się nadal! Aplikacje pokazujące aktualny procentowy stan baterii mówią, że stopień naładowania nie zmienił się nic a nic. A im dłużej tel leży pod ładowarką, tym ekran robi się ciemniejszy.
Wpadłem więc na pomysł, że być może coś z tym ładowaniem jest nie tak i to właśnie powodowało problem, o którym pisałem w 1 poście tematu.
Ktoś potrafi coś doradzić?

Re: Problem z wyświetlaczem po hackowaniu

PostPosted: 15 May 2011, o 15:54
by HitFan
Nie masz gwarancji?

Re: Problem z wyświetlaczem po hackowaniu

PostPosted: 16 May 2011, o 06:29
by ryan1910
nie, telefon nie jest na gwarancji

edit:

Po poradzie jednego z userów forum, zmierzyłem napięcie na baterii, którą telefon sygnalizował jako słabą - wynosiło 3.2V.
Po ok. 20 min ładowaniu bateria miała napięcie 3.5V.
Telefon podłączyłem na całą noc pod ładowarkę. Efekt: wyświetlacz całkowicie ciemny (nic nie widać). Po wyłączeniu i włączeniu zaczął nieco jaśnieć i zauważyłem, że ekran pokazuje 1 kreskę baterii. Wyjąłem ją i zmierzyłem jej napięcie po nocce pod kablem - 3.7V. Pomyślałem więc, że jest z nią wszystko ok. Naładowała się.
Następnie próba aktualizacji softu przez NSU. I okazuje się, że zarówno NSU, jak i ekran w tel i wcześniej aplikacji w tel, "widzi" słabą baterię i każe ją podładować przed instalacją softu, inaczej ta się nie rozpocznie. Natomiast tel po 15min leżenia już bez żadnych kabli, z "niby" 1 kreską i słabą baterią, nie woła o ładownie. Podejrzewam, że do wieczora się nie upomni.
Tak więc system w telefonie, jego aplikacje i programy w PC z tel pod kablem czytają poziom baterii, jako słaby. Fizycznie zaś bateria ma 3.7V i komórka spokojnie działa i wykonuje funkcje. Minus, to ciemny ekran, który z biegiem czasu i upływu energii z baterii rozjaśni się :nerd:
Zabieram go do pracy, w drodze posłucham muzyki. Zobaczymy, czy po 1.5h słuchania mp3 zacznie prosić się o ładowanie.