Page 1 of 3

Ładowanie w nieskończoność

PostPosted: 30 Oct 2010, o 10:44
by hoppek
Witam.

Mam problem z ładowaniem tego telefonu, mianowicie, gdy włączę go przed snem na noc i obudzę się rano, to telefon wciąż się ładuje. Już drugi raz taka sytuacja mi się przytrafiła. Czym to może być spowodowane?

Re: Ładowanie w nieskończoność

PostPosted: 30 Oct 2010, o 11:09
by nemo333
pewnie coś z hard ware, mialem takie co na 6630 i winne było gniazdko ładowania. A jesteś pewien że nie odcinają ci prądu na noc? No i jeszcze weź pod uwage to że naładowała się po 2 godzinach, leżała jakieś 6 godzin i troche baterii już ubyło i tuż przed tym jak wstałeś to mogła sie zacząć na nowo ładować żeby doładować ubytek :P

Re: Ładowanie w nieskończoność

PostPosted: 30 Oct 2010, o 11:11
by samara
Jak masz możliwość to sprawdź co będzie się działo z inna ładowarką...

Re: Ładowanie w nieskończoność

PostPosted: 30 Oct 2010, o 11:48
by hoppek
nemo333, nie ma bata, prądu nie odcinają, bo zwykle telewizor leci całą noc. W ogóle w 5530 jakoś jak podłączyłem na noc, wstałem rano i bateria była pełna, nic się nie doładowywało, to samo z 1209. Używam na zmianę AC-3E i AC-5E, tej z zestawu nie używam, bo pełno ładowarek by się walało. Właśnie z tą AC-5E dzieją się takie cuda, bo z AC-3E nie sprawdzałem dokładnie. W 5530 też używałem na zmianę AC-3E i AC-5E i takich cudów nie było.

Re: Ładowanie w nieskończoność

PostPosted: 30 Oct 2010, o 11:54
by _NeedSpeed_
nemo333 wrote:o i jeszcze weź pod uwage to że naładowała się po 2 godzinach, leżała jakieś 6 godzin i troche baterii już ubyło i tuż przed tym jak wstałeś to mogła sie zacząć na nowo ładować żeby doładować ubytek


Nie bo po naładowaniu nadal podaje niski prąd spoczynkowy żeby właśnie samoistnie nie rozładowywało baterii :P Gdzieś o tym czytałem ;) Ja mam rozruchane gniazdo ładowarki i muszę jakoś pod kątem wtyczkę trzymać żeby ładowało i miałem też podobną akcję, w łapie mi ładowało telefon, położyłem na noc, podnoszę telefon a tu "ładowanie baterii w toku", potem pomyślałem sobie że wtyczka się zruszyła i nie ładowało przez tą noc.

Re: Ładowanie w nieskończoność

PostPosted: 30 Oct 2010, o 14:21
by hoppek
Więc jak? Wina telefonu czy ładowarki?

Re: Ładowanie w nieskończoność

PostPosted: 30 Oct 2010, o 14:34
by samara
Zobacz na razie z ładowarką...

Re: Ładowanie w nieskończoność

PostPosted: 31 Oct 2010, o 10:32
by hoppek
Ten telefon jest chyba na kleju... Poszedłem spać tak jakoś po północy i telefon miał cztery kreski na baterii, wstaję, patrzę, a telefon całkowicie rozładowany... WTF?

Re: Ładowanie w nieskończoność

PostPosted: 31 Oct 2010, o 15:04
by hoppek
Podłączyłem telefon do ładowarki (AC-3E, wcześniej AC-5E) o godzinie wpół do dziesiątej i do teraz telefon się ładuje... 5530 ładowałem na tych dwóch ładowarkach i nie było takiego problemu.

Re: Ładowanie w nieskończoność

PostPosted: 31 Oct 2010, o 17:11
by nemo333
więc idź z nią na gware bo chyba innego wyjścia nie ma.
Albo spróbuj najpierw tej z zestrawu, może te twoje maja za małą wydajność prądową

Re: Ładowanie w nieskończoność

PostPosted: 1 Nov 2010, o 12:06
by hoppek
Ja już tracę cierpliwość do tego telefonu... Poszedłem spać, to miał 6 kresek na baterii, wstałem rano, patrzę i kurde rozładowany... To co teraz?

Re: Ładowanie w nieskończoność

PostPosted: 1 Nov 2010, o 12:22
by Wodnik Szuwarek
A bateria nie spuchła? Sprawdzałeś na innej?

Re: Ładowanie w nieskończoność

PostPosted: 1 Nov 2010, o 12:34
by samara
Telefon kupowany gdzie...??

Re: Ładowanie w nieskończoność

PostPosted: 1 Nov 2010, o 12:45
by hoppek
Wodnik Szuwarek wrote:A bateria nie spuchła?

Yyy... Co?
malybtc wrote:Telefon kupowany gdzie...??

Od Maćka, tak, tego JuniorAdmina z NH. :P

Re: Ładowanie w nieskończoność

PostPosted: 1 Nov 2010, o 12:48
by samara
A nie pomyślałeś o tym, że telefon mógł być kiedyś zalany...??

hoppek wrote: Wodnik Szuwarek napisał(a):A bateria nie spuchła?


Yyy... Co?

Czy nie zrobiła się wypukła...