Nokia Hacking

// Poniższą dyskusję wydzielono z tematu odnośnie pisania wirusów i usunięto z niej przekleństwa.

Dlaczego taki jeden z drugim nie zapyta jak się jak napisać antywirus? Chcesz to stwórz taki, który rozwali Ci sprzęt na wsze czasy, Twój komp - Twój problem. Ale do (...) nędzy odczep się od nie swojego!

Po kiego grzyba ludzie chcę pisać wirusy? Żeby się dowartościować? Jeśli mają za dużo energii to niech pójdą do toalety sobie ulżą albo niech wykorzystają ją w jakiś KONSTRUKTYWNY sposób!

Każdego hakera z miejsca bym kastrował i za każdy zasyfiony komputer wysyłałbym na rok ciężkich robót na Syberię.

Czy Internet nie byłby piękniejszy bez tych głupich rzeczy?

PS. Sorry za bluzgi ale tylko to mi się ciśnie na usta, kiedy tylko widzę takiego typu prośby. Mam dostać warna, OK.

EDIT

W takim razie tworzę ankietę.

jojo87, dowartościowałeś się?

albo niech wykorzystają ją w jakiś KONSTRUKTYWNY sposób!

Ciekawe.


A mi się wydaje, że takie posty piszą 13latki a nie tacy duzi chłopcy.
Nie uważasz, że w ten sposób zachowujesz się jak dziecko i robisz zbędny off-topic? Jeśli ci nie pasuje że ktoś pomaga to idź do toalety i sobie ulżyj. Podobno pomaga.

Jestem wkur... mocno zirytowany bo czeka mnie reinstalacja systemu przez jakiegoś hakera (dla mnie to są zwykłe skurczybyki). A tak "kocham" instalować systemy i wszystkie programy, że już wolałbym się pochlastać...

[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 2009-11-27, 01:12 ]
Niestety nigdy nie jest tak pięknie, w życiu też masz różne paskudztwa, choroby itp.

E, nie nazwałbym tego hakerstwem. Ani nawet wirusami. Co do samego meritum to w sumie masz rację, sam mam mieszane uczucia jak widzę taki temat. Ostatecznie nie powinno się uruchamiać nieznanych plików. A jeszcze co do samego hakera - dla mnie to ktoś, kto np potrafi włamać się na jakąś stronę, ale nie po to, by coś rozwalić, ale tak dla sportu i przy okazji wskazując luki w zabezpieczeniu

No, ale dalej nie rozumiem po co to pisać? Czemu tak ci hakerzy uwzieli się na twój kompuer i chcą ci go zniszczyć za wszelką możliwą cenę ? Może to nie haker a ludzka głupota? Przez ściąganie setki zbędnych programów z warezów czy torrentów chyba nie jest do końca bezpieczne, nie mówię już o legalności bo sam nie raz coś ściągne . Skąd wiesz, że to jakiś pseudo haker ci nabroił ?

michero wrote:co do samego hakera - dla mnie to ktoś, kto np potrafi włamać się na jakąś stronę, ale nie po to, by coś rozwalić, ale tak dla sportu i przy okazji wskazując luki w zabezpieczeniu

Aha, a ilu jest takich osobników? Może co dziesiąty wśród znających się na rzeczy? Prawda jest taka, że większość osobników włamujących się na różne strony robi to z zlecenia za korzyści albo tak po prostu dla frajdy.

[ Dodano: 2009-11-27, 01:23 ]

patryk-88 wrote:Skąd wiesz, że to jakiś pseudo haker ci nabroił ?

Dajmy na to "konie trojańskie" to w sieci i na dysku same się nie tworzą.

patryk-88 wrote:Czemu tak ci hakerzy uwzieli się na twój kompuer i chcą ci go zniszczyć za wszelką możliwą cenę ?

Tego nie powiedziałem więc nie wkładał mi słów do ust Po prostu, pewnie jeden taki z drugim kombinuje aby byle kogo komputer zarazić, jak podleci.

jojo87 wrote:Aha, a ilu jest takich osobników? Może co dziesiąty wśród znających się na rzeczy? Prawda jest taka, że większość osobników włamujących się na różne strony robi to z zlecenia za korzyści albo tak po prostu dla frajdy.

A widzisz. Na przykład na to forum włamał się kiedyś niejaki FloRiders i bezinteresownie pokazał nam, że mamy gdzieś tam lukę. Rzadko, bo rzadko, ale się zdarzają. (Reszta to crackerzy, a to już inna maść.)

jojo87 wrote:albo niech wykorzystają ją w jakiś KONSTRUKTYWNY sposób!

No i właśnie taki sposób jest jak najbardziej konstruktywny. Przy okazji każdy programista musi być w jakimś sensie hakerem, żeby nie dać się zaskoczyć innemu, a jakieś nieszkodliwe włamy to doskonałe pole do nauki.

Moim zdaniem może i nie jest. Ale i tak Nic w tym kierunku nie osiągniesz. Jak ktos chce Hackować to będzie

Dla mnie hakerstwo i włąmywanie się, które nie szkodzi innym jest wporzo. Co oinnego gdy przeszkadza innym.

Ale ten co ci sie włamuje na kompa żeby coś zniszczyć to nie hacker, tylko cracker - to są dwie różne osoby! Haker to poprostu osoba o nadprzeciętnych umiejętnościach i nadzwyczajej znajomości jąder systemów, a nie osoba która wykorzysta tę wiedzę do utrudniania innym użytkownikom komputera (i internetu) życia. Proszę nie mylić tych dwóch pojęć, a pisząc:

jojo87 wrote:Każdego hakera z miejsca bym kastrował

obrażasz właśnie tych którzy wykrywają luki w systemach a tym samym pomagają w tworzeniu i poprawie zabezpieczeń.

[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 2009-11-27, 19:13 ]
Heh, pisałem już o tej subtelnej różnicy w pojęciach.

kosmita1993, dokładnie, bo haker tylko straszy a cracker to już się włamuje i robi krzywdę. Na takiej zasadzie działa ta pierwsza w polsce "Szkoła Hakerów" gdyż osoby które ją ukończą nie będą swojej wiedzy wykorzystywać w złym kierunku

Pozdro