Page 1 of 1

Ratujmy elektronika!

PostPosted: 14 Feb 2012, o 13:43
by HitFan
"Ratujmy bytomski elektronik" - to strona na Facebooku stworzona przez uczniów Zespołu Szkół Elektryczno-Elektronicznych, którzy mają też konto na Twitterze. Nie chcą, by ich "elektronik" - a taki ruch od dawna zapowiadają władze miasta - został połączony z innymi szkołami.

Facebook - Ratujmy Bytomski Elektronik
Proszę, pomóżcie, chcą zamknąć szkołę, która jest jedną z najlepszych w Bytomiu. Na tablicy zainteresowani tą sprawą znajdą dużo informacji na ten temat.
Sam chciałem tam iść. :( za każdy Lubię to daję plusa. Pisać w temacie. :)

Re: Ratujmy elektronika!

PostPosted: 14 Feb 2012, o 13:59
by Aero12
Kliknięte.A czemu nie ''nie lubię'',skoro dzieje się zło ? xP

Re: Ratujmy elektronika!

PostPosted: 14 Feb 2012, o 14:16
by zibi305
Musiałem przypomnieć sobie hasło. Drugi raz wszedłem na ten portal :) . Dałem lubię to.

Re: Ratujmy elektronika!

PostPosted: 14 Feb 2012, o 14:42
by pawelooss
Trochę już późno na takie "Lubię to", gdy ta akcja wisi od stycznia. Zresztą władze Bytomia nie liczą się z realnymi strajkami, to tym bardziej nie będą z jakimiś fanpage'ami. Już postanowili, co robić. Nie żebym był pesymistą. :lol-sweat:

Re: Ratujmy elektronika!

PostPosted: 14 Feb 2012, o 14:47
by HitFan
Aero12 wrote:Kliknięte.A czemu nie ''nie lubię'',skoro dzieje się zło ? xP

Bo chodzi o ratowanie ;)

[ Dodano: 14 lut 2012, o 13:47 ]
pawelooss, jest szansa, że odwołają Koja. Moja mama idąc do szpitala dostała do podpisania petycję o odwołanie Koja. Może coś się uda ;)

Re: Ratujmy elektronika!

PostPosted: 14 Feb 2012, o 15:55
by EriX05
Lubie to .! :D

Re: Ratujmy elektronika!

PostPosted: 14 Feb 2012, o 16:11
by IuDeX
HitFan wrote: która jest jedną z najlepszych w Bytomiu.

Widocznie nie :P

Re: Ratujmy elektronika!

PostPosted: 14 Feb 2012, o 16:26
by pawelooss
HitFan wrote:petycję o odwołanie Koja

LOL? A istnieje w ogóle taka instytucja prawna?

Re: Ratujmy elektronika!

PostPosted: 14 Feb 2012, o 16:46
by LubiaK
poszło dwa I like this :D

Re: Ratujmy elektronika!

PostPosted: 17 Feb 2012, o 18:57
by SileS
Poszło. Sam jestem po Elektroniku.

Re: Ratujmy elektronika!

PostPosted: 17 Feb 2012, o 22:13
by miklaj
Jeśli to coś pomoże, to Lubie To

Re: Ratujmy elektronika!

PostPosted: 18 Feb 2012, o 13:46
by pawelooss
Faktycznie. Kumpel z Bytomia też zaangażował się w organizację tych referendów i rzeczywiście taka instytucja prawna istnieje.

Prezydent ma teraz dwa tygodnie na zadośćuczynienie wnioskowi grupy inicjatywnej. Podanie przez niego liczby uprawnionych do głosowania jest bardzo ważne, bowiem 10 procent jej wielkości to ilość podpisów, które trzeba zebrać, by w ogóle doszło do referendum. W ostatnich wyborach samorządowych z 2010 roku prawo głosowania miało niespełna 138 tysięcy osób. Oznacza to, że grupa inicjatywna musi namówić na poparcie swego wniosku co najmniej 13.800 bytomian. Będzie miała na to 60 dni od momentu odpowiedzi udzielonej przez Koja. Podpisy będą zbierane na specjalnych kartach, a grupa inicjatywna jest przekonana, że uwinie się z zadaniem przed terminem.
Listy z podpisami trafić muszą do komisarza wyborczego. Po zweryfikowaniu ich poprawności ma on 30 dni na wyrażenie zgodny na zwołanie obu referendów lub też odrzucenie wniosku. Referenda odbyć się powinny w terminie do 50 dni od momentu opublikowania decyzji komisarza wyborczego. Jeśli doszłoby do nich, to zapewne zostałyby one zorganizowane gdzieś w połowie maja. W trakcie głosowania trzeba spełnić konkretne, ustalone przepisami wymogi. Referenda będą ważne, a ich wynik obowiązujący, jeśli do urn pofatyguje się trzy piąte osób głosujących w ostatnich wyborach samorządowych. W przypadku wniosku o odwołanie prezydenta Koja chodzi o 21.835 osób, w przypadku Rady Miejskiej o 28.638 bytomian. Ważność referendum to jedna sprawa, druga natomiast to kwestia ilości głosów oddanych za pozbawieniem władzy prezydenta i radnych. Koj straci stanowisko, jeśli opcję taką poprze co najmniej 10.918 wyborców. Z kolei Rada Miejska zakończy przed terminem swą kadencję, gdy zechce tego minimum 14.319 spośród uczestników referendum.
Spełnienie powyższych wymogów to dalszy ciąg sprawy. Po ewentualnym odwołaniu prezydenta stanowiska stracą także jego trzej zastępcy, a my będziemy mieli przedterminowe wybory. To samo stanie się w przypadku pozbawienia władzy radnych. Najbliższe miesiące będą zatem bardzo ciekawe.

To są realne działania, a nie "lubię to". :P