Nokia Hacking

Witajcie,

Ostatnio odbyłem dyskusję na temat miejsca zamieszkania i chciałbym się dowiedzieć, co forumowicze o tym sądzą.

A więc – jesteście mieszczuchami czy wieśniakami?

w sumie mieszkam w mieście
ale Mikołów ma tyle atrakcji co wieś

Żeby cokolwiek kupić lub załatwić trzeba jechać do Katowic albo Tychów

Mieszkam na wsi, jestem z tego dumny i nie zamienię wsi na żadne miasto.

I to i to ma swoje wady i zalety, więc jeśli już bym musiał wybierać, to zostaję w mieście
Tu wszystkiego jest dużo i wszędzie blisko. Nie tracę pół dnia, żeby jechać do urzędu 50km, żeby załatwić sprawę w 2 minuty

Chyba, że wieś jako dzielnica miasta, 5 km od centrum. To wtedy spoko

A mi Ruda wsieje i się wyludnia. Więc będę kombinował, jak tu kiedyś zwiać do jakiejś cywilizacji, np. Wrocławia.
Życia na wsi bym nie wytrzymał, chyba że tak rekreacyjnie na parę dni.

Only miasto. Na wsi trzeba sie ciagle przemieszczac samochodem, w miescie wsiadam na***any w autobus i mam wy***ane

[ Komentarz dodany przez: davvid: 17 kwietnia 2015, o 21:59 ]
w jaki byś nie wsiadł, to i tak zawsze dojedziesz tam gdzie chcesz*


* - działa tylko w stanie upojenia alkoholowego

Ja nie jestem dumny, że mieszkam w mieście, tak samo jak nie byłbym dumny, gdybym mieszkał na wsi, ale ja mieszczuch jestem i potrzebuję tego gwaru, inaczej bym zwariował:(

Resuscytacja tego forum chyba się nigdy nie skończy. Wybieram wieś Warszawa

Jq wolę miasto. wszystko wszędzie blisko. to w sumie główny czynnik. nie chciałbym musieć jechać godzinę, żeby kupić spodnie, czy pójść do kina

Ja tam wolę miasto, ze względu że mam wszędzie blisko. Jak jadę do innego miasta, to przeważnie ze znajomymi którzy mają auto lub busem.


Co do wsi to na wakacje jest dobrze pojechać

jestem wiesniakiem i dobrze mi ztym mieszkam 6km od większej zapyziałej wsi która sie zwie Oświęcim- nic tu niema a sory sa banki markety i 19 rond dwa mosty króty dziś jeden zamkli na 6dni czas remontu delatacji i KILOMETROWE KORKI

BoBek28 wrote:jestem wiesniakiem i dobrze mi ztym mieszkam 6km od większej zapyziałej wsi która sie zwie Oświęcim- nic tu niema a sory sa banki markety i 19 rond dwa mosty króty dziś jeden zamkli na 6dni czas remontu delatacji i KILOMETROWE KORKI

Potweirdzam A w czerwcu robią kolejne rondo przy moście i znów będą korki D

Fejk and gej, nie widziałem ani razu korków w oświęcimiu

Ale rond macie w pizduu i trochę, nie wiem co za idiota to wymyślił To przy MORDzie ma już tabliczkę "Zemsta Instruktora"? Z 3 osoby znam co tam uj***ły prawko

Jak nie znali przepisow to i uj***li

nemo333 wrote:Fejk and gej, nie widziałem ani razu korków w oświęcimiu

W tygodniu koło 15-16 na obwodnicy i często na moście Piastowskim (który jest od dziś zamknięty).