Nokia Hacking

nemo333 wrote:Fejk and gej, nie widziałem ani razu korków w oświęcimiu

niewiem któredy jeżdzisz......

chyba wałem albo wisłą-sołą

Mati91, a Ty gdzie wolisz? Tu i tu? Czy za granicą?

Ja tam wole wieś. Nigdy nie przeprowadzę się do miasta. Dlaczego? Bo w mieście jest mało miejsca. Jest strasznie tłoczno. Wszędzie ludzie, samochody, hałas. A gdy ja wchodzę na podwórko cisza, spokój... Może czasami samochód przejedzie drogą. A po drugie bark miejsca, swobody. Takiej żeby można było się wyhasać. A na wsi: odpalam Rieju, mam 20ha i szaleje póki benzyny starczy. Ale muszę się zgodzić z poprzednimi postami że do ważnych instytucji trzeba długo dojeżdżać.

Miasto, ale małe Ełk jest dla mnie idealny, mam tutaj wszystko, dużo serwisów, Castorame i takie tam. Brakuje tylko Nokia Care, ale ich mam w Białym

Ja wolę na co dzień mieszkać w mieście, lubię wieś, ale traktują ja jako miejsce do odpoczynku, raczej nie umiałabym mieszkać na wsi na stałe.

Wieś, a w obecnych czasach tylko i wyłącznie. Nie wyobrażam sobie siedzenia w M2 z całą rodziną przez tydzień albo i dłużej. Nawet jak cos się dzieje to na wsi można wyjść na zewnątrz, jest się zamkniętym ale jednak na większej przestrzeni. Teraz wieś to nie krowy i bezpańskie psy. Niejedna wygląda lepiej niż miasto.

Miasteczko 10 tysięcy.

Wieś. Jestem koło wymarłego miasteczka ,gdzie burmistrz nie zezwala na budowę praktycznie niczego.

NieprzebijalnyN8 wrote:Wieś. Jestem koło wymarłego miasteczka ,gdzie burmistrz nie zezwala na budowę praktycznie niczego.

Zmiencie burmistrza.

W mieście fajnie, bo coś się dzieje, lecz na wsi jeszcze lepiej, bo nic się nie dzieje.

Tylko wieść. Uważam, że w dzisiejszych czasach, żeby zachować zdrowy styl życia, warto wybrać wieś.

oolobambolo wrote:

NieprzebijalnyN8 wrote:Wieś. Jestem koło wymarłego miasteczka ,gdzie burmistrz nie zezwala na budowę praktycznie niczego.

Zmiencie burmistrza.

Na szczescie raczej konczy sie jego kandydowanie, a nawet jezeli, to nikt nie bedzie na niego glosowal.

Do mieszkania wieś lub małe miasto ale nie do spędzenia wolnego czasu.