Page 7 of 8

Re: Pożegnanie

PostPosted: 31 Mar 2010, o 00:07
by pawelooss
jojo87 wrote:Chciałem aby Forumowicze poznali prawdę

No i OK, każdy kto czytał, na podstawie fatów wyrobił sobie własną opinię, czyli myślę, że cel został osiągnięty.

A mod czy JR nie musi być Twoim przyjacielem, by mieć pozwolenie na moderację na stronie. Gdy zachodzi jakieś nieporozumienie, to po prostu zgłasza się je, wyjaśnia i pozwala się na załagodzenie go przez admina, a nie ucieka. Nie? ;)


jojo87 wrote:Faktycznie, super dorosłe podejście.

Widzę, że lubisz być zatrważająco poważny. ;) Żal mu Ciebie widocznie, bo przez taką jednorazową głupotę już odchodzisz, jakby nie wiadomo co się stało. ;P

jojo87 wrote:A czy wg root admina to już nie podchodzi za obrażanie usera?

Może i trochę, ale też nie specjalnie jakoś ostro, by za taki tekst obrażać można było się od razu obrażać, czy kto wie co. ;]

jojo87 wrote:Gdyby zarządzał dobrze to nigdy nie byłoby takiej sytuacji jaka jest.

Na szczęście jestem jeszcze ja, który mogę rozstrzygać. No i jak widzisz nie pochwaliłem tego, że nie napisał wyjaśnienia, dlaczego to mu się Twoje posty nie spodobały. A sytuacja się już nie powtórzyła. Więc chyba dobrze, nie? Nadal źle? To może stanę na uszach? :D Nawet jak nie pomoże, to przynajmniej będzie zabawnie. ;D

jojo87 wrote:czy może o sytuacjach w których nie wiedzą co zrobić

No... ale on wiedział, co zrobić i to zrobił. :P A że tego już nie powtarza, to starasz się jakoś nie zauważać. Najlepiej to zabić jakąś osobę za jeden (u)raz. ;)

jojo87 wrote:Po prostu sądzę, że takiego delikwenta jak maciek (niestety) stać na więcej

Oczywiście, że stać na więcej. Ale jak widzisz, jednak tego nie robi, nie rozdmuchuje i stara się dojść do ładu. To chyba dobrze, nie? :D


Ja się podpisuję pod jego postem. Też mi Cię żal, ale nie w sensie, by "wjechać" na Twoją osobę, tylko w sensie, że opuszczasz forum z powodu głupiej jednej sprawy. Wskazywałeś jego dziecinność, a sam nie wiem, czy ta decyzja jest tak strasznie dojrzała (a jesteś jednak starszy, co niejako zobowiązuje). :P

Nie rozumiem tego, ale jeśli chcesz odejść, to powtórzę. ;P
pawelooss wrote:Wierz mi, że szkoda nam jest tracić dobrego uploadera i aktywnego użytkownika, ale jeżeli każda następna dyskusja miałaby tak samo wyglądać, to lepiej już powiedzieć: "Krzyż na drogę!" (a, zapomniałem, że Ty ateista - jeszcze mi to wytkniesz, więc zawczasu wybacz niezręczność).


Pozdrowienia! Best Regards! Viele Grüße! :D :D :D

PS: Ja i tak chciałbym, żebyś został, bo po co przez takie głupie sprawy się "rozwodzić". Spróbuj może jednak przeanalizować jeszcze te moje argumenty. Lepiej jest coś budować, tworzyć razem, niźli tracić siły i zdrowie na kłótnie. ;)

Re: Pożegnanie

PostPosted: 31 Mar 2010, o 10:12
by jojo87
maciek wrote:"Żal mi Ciebie" - 3 słowa, które najzwięźlej i najjaśniej wyrażają moją opinię o Tobie.
I przy okazji opinie o wypowiadającym te słowa...

maciek wrote:A nie jesteś?
Nie, nie jestem. Myślałem, że się domyślisz z kontekstu.

maciek wrote:Ciekaw jestem, czy ty jesteś taki za***isty (tak, celowe przekleństwo) i nigdy nie popełniłeś błędu?
Chyba już tu kiedyś pisałem, że nie. Lecz po moich błędach żaden użytkownik nie musiał pisać swojego posta ponownie a co tu dopiero mówić o kilkunastu. Dajmy na to kiedyś za wcześnie usunąłem post (za późno się zorientowałem w jakim jest dziale). Co prawda na forum już nie istniał ale w historii mojej przeglądarki tak, więc wystarczyło cofnąć kilka razy stronę aby mieć jego treść, później ją skopiować i samemu napisać post a na koniec zmienić jego autora i wstawić informację moderatorską dla jasności stanu rzeczy. Ale nigdy nie odstawiłem takiego numeru aby specjalnie usuwać posty a później jeszcze okłamywać wszystkich w około. Ale nie bój się, to taki głupi wiek, wyrośniesz z tego.

maciek wrote:I jeżeli Cię tym obraziłem, to przepraszam
Jeżeli te przeprosiny są jak najbardziej szczere to w końcu widzę u maćka postawę dorosłego człowieka (ale to nie oznacza, że już takim jest). Przeprosiny przyjęte.

pawelooss wrote:Gdy zachodzi jakieś nieporozumienie, to po prostu zgłasza się je, wyjaśnia i pozwala się na załagodzenie go przez admina, a nie ucieka. Nie?
Jedno drugiego nie wyklucza.

pawelooss wrote:przez taką jednorazową głupotę już odchodzisz, jakby nie wiadomo co się stało.
Nie odchodzę przez jedną głupotę a przez realną obawę o inne.

pawelooss wrote:za taki tekst obrażać można było się od razu obrażać
Nie jestem obrażony. BTW, ile razy mam jeszcze to powtarzać.

pawelooss wrote:A sytuacja się już nie powtórzyła. Więc chyba dobrze, nie?
Wcale bym się nie zdziwił gdyby maciek w zaistniałem sytuacji bardziej się pilnował. Tylko czy tak dalej będzie jeśli uznamy tą sytuację za zakończoną? Czy wtedy maciek znów czegoś nie "odstawi"?

pawelooss wrote:No... ale on wiedział, co zrobić i to zrobił.
Nie osłabiaj mnie, wiedział? Może i wiedział ale jak głupio zrobić...

pawelooss wrote:A że tego już nie powtarza, to starasz się jakoś nie zauważać.
Dwa komentarze wyżej.

pawelooss wrote:Najlepiej to zabić jakąś osobę za jeden (u)raz.
A czy ja mówiłem o jakiejkolwiek karze? Chyba nie.

pawelooss wrote:Oczywiście, że stać na więcej. Ale jak widzisz, jednak tego nie robi, nie rozdmuchuje i stara się dojść do ładu. To chyba dobrze, nie?
Kilka komentarzy wyżej. Nie będę pisał tego trzeci raz :P

pawelooss wrote:Ja się podpisuję pod jego postem. Też mi Cię żal, ale nie w sensie, by "wjechać" na Twoją osobę, tylko w sensie, że opuszczasz forum z powodu głupiej jednej sprawy. Wskazywałeś jego dziecinność, a sam nie wiem, czy ta decyzja jest tak strasznie dojrzała (a jesteś jednak starszy, co niejako zobowiązuje).
Odchodzę nie za ten numer maćka ale aby uniknąć kolejne (chyba już to pisałem w tym poście).

Re: Pożegnanie

PostPosted: 31 Mar 2010, o 11:13
by pawelooss
Uciekasz, bo cykasz przed sytuacjami, które nie miały miejsca? Toż to jeszcze bardziej irracjonalne. ;]

Skoro przyznałeś, że po tej sytuacji mógł się czegoś nauczyć i będzie ostrożniejszy, to co ma "odstawiać"? Sprzeczność? ;)

Poza tym nie mówiłem o karaniu, tylko o wiecznym wypominaniu 1 błędu. :P

Przez te swoje obawy wystawiasz się w moich oczach na śmieszność. Wcześniej nie miałeś sytuacji spornych z maćkiem, więc skąd przypuszczenia, że teraz nagle by zaczął się rzucać o nie wiadomo co? Pomylił się, przeprosił, więcej błędow będzie starał się nie popełniać, proste. Nie baw się w wróżkę może, co? ;P ;)

Re: Pożegnanie

PostPosted: 31 Mar 2010, o 13:32
by Siwiak
Czytam tak cały temat od początku do końca i dochodzę do wniosku ,iż Kolega jojo87 strasznie wszystko wyolbrzymia.
Ja osobiście nie miałem jeszcze żadnych przykrości związanych a Administracją. Chociaż raz po dodaniu kilku wrzut Kolega maciek je usunął. Pisałem z nim i dowiedziałem się dlaczego tak się stało.
Osobiście nie strzelałem z tego powodu focha. Ale widzę że Ty jojo87 przesadzasz skoro pawelooss pisze, że Cie przeprosił, to z jakiej paki Ty tak reagujesz?
pawelooss wrote:Nikt nie chciał Cię stąd wyrzucać, nikt Ci tu źle nie życzył, nikt się na Ciebie nie uwziął, nikt Cię nie okłamywał, a jeśli popełnił błąd w stosunku do Ciebie, to natychmiast za to przepraszał. A jednak mimo tak zdrowego traktowania, strzelasz focha - ale to Twój problem.
Sam się z tym całkowicie zgadzam.
Ja nie wiem, to nie jest od razu powód do odchodzenia z forum , ale to już Twoja decyzja.

Re: Pożegnanie

PostPosted: 31 Mar 2010, o 14:00
by jojo87
pawelooss wrote:Uciekasz, bo cykasz przed sytuacjami, które nie miały miejsca? Toż to jeszcze bardziej irracjonalne.
Pierwsza wpadka z usuwaniem tematów, druga z kłamaniem, że rzekomo to był przypadek a trzecia z tekstem o żalu. Nie sądzisz, że można się spodziewać kolejnych?

pawelooss wrote:Skoro przyznałeś, że po tej sytuacji mógł się czegoś nauczyć i będzie ostrożniejszy, to co ma "odstawiać"?
Słucham? Nie pisałem, że się nauczył a jedynie, że teraz bardziej się pilnuje (to jest różnica) i (co najważniejsze) może przestać ile ta sprawa przycichnie.

pawelooss wrote:Wcześniej nie miałeś sytuacji spornych z maćkiem, więc skąd przypuszczenia, że teraz nagle by zaczął się rzucać o nie wiadomo co?
Jak wcześniej, ostatniego czasu miał trzy wpadki, dla mnie to wystarczający powód aby spodziewać się kolejnych.

pawelooss wrote:Nie baw się w wróżkę może, co?
W wróżkę się nie bawię ale skoro.. dobra, trzeci raz nie będę tego powtarzał, wyżej w tym poście masz :P

Re: Pożegnanie

PostPosted: 31 Mar 2010, o 14:14
by pawelooss
jojo87 wrote:może przestać ile ta sprawa przycichnie

A może nie przestanie, bo się czegoś nauczył. ;>
Gdybanie, aż użyję Twoje tekstu: "co by było, gdyby babcia miała wąsy"... ;>

jojo87 wrote:druga z kłamaniem, że rzekomo to był przypadek

A w 1/4 to nie był? ;>

jojo87 wrote:a trzecia z tekstem o żalu

Wiesz, do Ciebie to trzeba mieć naprawdę świętą cierpliwość, jak cyrk robisz o normalną zakończoną sprawę moderacyjną. :D

jojo87 wrote:Jak wcześniej, ostatniego czasu miał trzy wpadki, dla mnie to wystarczający powód aby spodziewać się kolejnych.

Bredzisz. ;] Ciągle go atakujesz, ponad miarę i ponad zawinioną krzywdę, a on ma siedzieć cicho jak potulny baranek. Użył mocniejszych słów, bo miał tego dość. Poza tym nie przyklejał sobie emblematu "dorosły", tylko jest, jaki jest i nie kryje wieku. Jr Admin nie musi mieć 38 lat, żeby móc łaskawie moderować. Sam jesteś starszy, a nie umiesz coś przeboleć takiego głupstwa.
Jakieś osoby porządkujące muszą być i czasami osoby podporządkowane (czyli zwykli userzy) nie zgadzają się z ich opiniami. Ale forum musi jakoś spójnie funkcjonować - co by to było, gdyby każdy roszczeniowo pisał, że nie podoba mu się sytuacja X i ma być to zmienione? Zwłaszcza, że w tej sprawie maciek się z Tobą zgodził i przeprosił.

pawelooss wrote:Poza tym nie mówiłem o karaniu, tylko o wiecznym wypominaniu 1 błędu. :P

Wiedziałem, że tak będzie. :] "Polityka hakowa."

[ Dodano: 31 mar 2010, o 14:14 ]
To, że usuwał tematy to nie z powodu, że ma jakieś prywatne pretensje, tylko dlatego, iż uznał, że estetyczniej byłoby gdybyś wstawił je w jednym. Pomylił się, przeprosił, koniec. Tak? Nie? A nikt chyba nie będzie spokojny, jak próbuje się go wrabiać w umyślne i zaplanowane szkodzenie forum. Bo jest to tak samo, jakbym powiedział, że chciałeś odejść i akurat zdarzyła się ku temu okazja, pretekst. Tak samo bezsensowne (chyba?). ;]

Re: Pożegnanie

PostPosted: 31 Mar 2010, o 14:14
by adrian219
jojo87, kiedy wrócisz ? Tak trochę odstąpię od tematu, bo akurat nie zamierzam się mieszać w tą sprawę :)

Pozdrawiam
adrian219

Re: Pożegnanie

PostPosted: 31 Mar 2010, o 18:47
by ZiomalMarcin
jojo87 wrote:jakiś dzieciak


Nie wiek mówi, że ktoś jest dzieckiem / dorosłym lecz czyny jakie ten ktoś reprezentuje. Maciek dobrze sprawuje swoją robotę. Dodatkowo już przestaję widzieć sens w tej polemice. Od samego początku jak zauważyłem Cię na NH, nic Ci nie pasuje, tylko wiecznie o coś się czepiasz. Nie pasuje Ci forum - opuść je, a nie wprowadzaj zamęt.

[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 31 marca 2010, o 19:02 ]
Kiedy jeszcze poddawał dobre pomysły, to było to zaletą, ale teraz ta polemika, masz rację, że nie ma sensu. ;P

Re: Pożegnanie

PostPosted: 31 Mar 2010, o 22:07
by speed_963
No to Jojo odchodzisz ? Nie myśl że za tym jetem ale ciekawość ... Hmm ciekawe jak to dalej się potoczy .

Re: Pożegnanie

PostPosted: 31 Mar 2010, o 22:24
by IuDeX
Ja jestem za tym, żebyś został.
Nie mam nic do Ciebie. ;)

Re: Pożegnanie

PostPosted: 31 Mar 2010, o 22:26
by adrianus931
Ja też jestem za tym żebyś został :)
Ja do Ciebie nic nie mam nie miałem i nie bd zapewne miał :)
3m się jestem z tobą ;)

Re: Pożegnanie

PostPosted: 31 Mar 2010, o 22:37
by pawelooss
jojo87, widzisz jak wielu proponuje Ci, byś został? ;) Ja także nie wybijam się z tłumu odmiennym zdaniem, zostań. Chyba trochę za bardzo nerwowo podchodzisz do każdej tego typu sytuacji, naprawdę niepotrzebnie - pewne sprawy trzeba olać, wyluzować i nie podchodzić do wszystkiego tak regulaminowo i sądowniczo, bo człowieka całkiem zepnie. :D

Jeżeli będziesz miał kiedyś jakiś problem z maćkiem czy innym modem (np. uznasz, że zostałeś źle potratowany), to po prostu napiszesz mi na GG i PW i się to wspólnie wyjaśni, bo na razie nie masz podstaw do obaw przed jakąś nagonką. ;P

Re: Pożegnanie

PostPosted: 31 Mar 2010, o 22:38
by maciek164
Zostan szkoda takiego uploadera :thumbup:

Re: Pożegnanie

PostPosted: 31 Mar 2010, o 23:04
by NoViK
pawelooss wrote:pewne sprawy trzeba olać, wyluzować i nie podchodzić do wszystkiego tak regulaminowo i sądowniczo, bo człowieka całkiem zepnie. :D


Zgadzam się z tym. A zwłaszcza jak maciek przeprosił, to tym bardziej powinieneś zostać. Dużo wniosłeś na te forum i powinieneś być zadowolony ze swojej pracy ;] . Wszyscy jesteśmy ludźmi i każdemu zdarzają się błędy, ale przeważnie staramy się je poprawiać, nie dopuszczać do nich ;) . Mam nadzieje że pozytywnie rozpatrzysz pozostanie na forum ;]

Re: Pożegnanie

PostPosted: 31 Mar 2010, o 23:07
by IuDeX
Ja bardziej cenię kogoś za wypowiedzi, niż za to jakie uploady robił.
Ja z takowych nie korzystam nawet ;)