Witam ostatnio zaczynam jeździć w dalsze trasy jakiś 50 km i chciałbym podrasować rower czyli żeby się wygodniej jeździło co mógłbym zrobić podpowiedzcie mi bo już nie mam pomysłów . Czy są lepsze kierownica rogi czy kierownica zwykła klasyczna bo obecnie mam takie rogi proszę o wypowiedzi

Na moje rogi są lepsze. Co do wygody, załóż siodełko ze sprężynami i do tego jakieś szerokie. Będzie to wygodniejsze.

1. Spoiler. Docisk jest dobry na zakrętach.
2. Miękka mieszanka - opony. Opony miękkie zwykle dają lepsze czasy. Za to szybciej się zużywają.
3. KERS. Przydatna zmiana siły kinetycznej.
4. Przednie skrzydło. Również docisk.

:d mi chodzi o lepszą jazde a nie o wygode może źle napisałem ale mi chodzi o to żeby po asfalcie się gładziutko jechało jak kolarzówką czy coś takiego

no to IuDeX napisał. ale tak na serio, mozesz zmienic opony na szosowe gładkie bedzie lepiej, siadełko od starego roweru ze spręzynami najlepsze xd i juz

Ja nigdy nie napycham opon na fula i jedzie się gładko.

koła są 1.75 napompowałem do 4,5 bara i jeździ się płynnie czekam na dalsze propozycje

Dospawaj sobie silnik od piły łańcuchowej (naprawdę daje niezłego kopa )

Podrasowanie chodziło o jazdę komfort bo chcę poprawić kondycje od kopa to mam motór .

Dobrze mieć stalowe pedały, ponieważ się tak na nich noga nie ślizga.

Polecam łysą oponę ale tylko na suchy asfalt bez syfu typu piasek, żwirek

Przestaw przerzutkę na pierwszy bieg i zjedź z górki pedałując nogami

Przeżuty to wydaje się jak na razie Twój mózg, wtórnym analfabetyzmem... Ehhhhh...