Poniżej widzisz jedno z moich zdjęć z ostatnich wakacji zapisane w formacie PNG. Spróbuj pobrać je na komputer i otworzyć w podglądzie zdjęć bądź zedytować Paintem. Nie uda się, zobaczysz pusty obraz (białe lub czarne tło).

Jak to działa? Otóż PNG posiada mało znaną funkcję animacji (APNG, Animated PNG). Plik zawiera dwie klatki: pierwszą pustą pokazującą się przez niezauważalny czas (1/100 sekundy) oraz drugą zawierającą właściwe zdjęcie. Nowoczesne przeglądarki APNG obsługują, przejdą więc (prawie) od razu do drugiej klatki. Natomiast systemowe narzędzia Windowsa zawsze biorą pod uwagę tylko klatkę numer 1. Tak samo robią zresztą niektóre serwisy do udostępniania zdjęć (m. in. fotosik.pl) oraz generatory memów.

IrfanView od razu otwiera zdjęcie

IrfanView owszem.