Formowanie baterii (formatowanie jest błędnym pojęciem)
stosowanych w obecnych telefonach nie jest wymagane.
Formowanie baterii było konieczne kiedyś i dotyczyło ogniw Ni-MH, na których występował tzw. efekt pamięci, dlatego optymalnym rozwiązaniem było ładowanie tylko rozładowanej baterii.
W przypadku ogniw Li-Ion takiego obowiązku nie ma, ponieważ efekt pamięci już nie występuje, a bateria ta "lubi" być często doładowywana, nie lubi być zaś często rozładowywana. Nawet instrukcja obsługi "milczy" nt. formowania, co już o czymś świadczy.
Przeładowywanie baterii nie ma najmniejszego sensu, ponieważ telefon i tak odcina napięcie na ogniwach, gdy osiągnie ona stan pełnego naładowania. Także rozładowanie jej do końca nie jest możliwe, ponieważ przed uszkodzeniem ogniw chroni je wbudowany w baterię układ z mikroprocesorem, który odcina zasilanie w momencie, gdy napięcie na ogniwach jest zbyt niskie.
Mimo wszystko zaleca się jednak niewielkie "przeładowywanie" nowej baterii przez kilka pierwszych cyklów ładowania.


Temat ten budzi na wielu forach mnóstwo sporów, ale kontrowersje są przecież podstawą gorących dyskusji.
W związku z tym proszę o wyrażanie opinii dotyczących powyższego zagadnienia, wysnutych na podstawie własnych doświadczeń, np. z wieloma telefonami, a nie opartych na ogólnie krążących poglądach. Niemerytoryczne posty będą usuwane!

noi wrescie ktos uzasadnił moje zdanie, keidys sie dziwiłem poco ładowac baterie 12h skoro telefon i tak jak naładuje baterie to jej dalej potem nie ładuje ale wszyscy sie "pluli" ze trzeba ja roładowac i naładować a teraz mam wrescie mam jakis doód ze juz nie trzeba formatować

[ Dodano: 2009-05-28, 20:11 ]
a baterie LI-POLYMER to do jakiej grupy sie zalicza??

LI-POLYMER również nie posiadają efektu pamięci.
Co do regeneracji to w wypadku Ni-MH ma sens. Przez jakiś czas kilka lat temu moja nokia 3210 po rozładowaniu, owinięciu w papierem, włożeniem do zamrażarki, po 3 dniach wyjęciem, wysuszeniem i formowaniu jak po kupnie (czyli pełne ładowanie) działała jak nowa. Ale po pewnym czasie stary czas trzymania baterii wrócił.
W wypadku Li-Poli lub LiIon nie ma to sensu i grozi uszkodzeniem.

Uściślając - każdy rodzaj baterii posiada tzw. efekt pamięci. Sęk w tym, że w bateriach Li-Ion, a tym bardziej Li-Poly, jest on na tyle mały, że jest po prostu pomijany.


Potwierdzam - nie ma to sensu, bo po prostu na nowych rodzajach baterii nie osiągnie się żadnych efektów. Oczywiście w przypadku starych baterii się to sprawdzi. Sam testowałem kiedyś tą metodę na Nokii 3510i z ogniwem Li-Ion i nic to nie dało. Dowód moich "eksperymentów":

Razem z 5130 dostałem baterię 1020 mAh Li-Ion. Na początku rozładowałem ją i naładowałem. W pierwszych cyklach staram się tak robić, żeby układ "zapisał" maksymalne i minimalne napięcia w baterii.
Mój brat mając laptopa a w nim baterię Li-Ion, nie rozładowywał jej często, długo trzymał ją pod ładowarką i uszkodził układ co skutkuje tym, że komputer działa na baterii nie dłużej niż 5 min.

Po prostu wg. mnie trzeba raz na jakiś czas (powiedzmy tydzień). Zostawić telefon aby się rozładował i naładować do pełna. Zwiększa to żywotność baterii i układu, który się w niej znajduje.

Oczywiście to jest tylko moje zdanie, a styczność z baterią Li-Ion mam już nie pierwszy raz.

@up

Bezsens. Tak jak pisał autor tematu, te baterie nie mają efektu pamięci. Po maksymalnym naładowaniu bateria odcina cykl - nie ma znaczenia ile leży pod ładowarką.

Każda bateria ma jakiś tam efekt pamięci ale jak napisałem minimalny (niezauważalny).

[ Dodano: 2009-11-11, 21:20 ]
Użytkownik byczy1123 z forum 6300 napisał pytanie bezpośrednio do ekspertów Nokii. Oto odpowiedź...


Witamy w Dziale Obsługi Klienta Nokia,

Uprzejmie informujemy, że nie ma konieczności formatowania baterii w telefonie Nokia 3120 Classic. Baterie używane w telefonach Nokia są wstępnie formatowane na etapie produkcji.

Akumulatory Li-ion, w przeciwieństwie do akumulatorów NiCd czy NiMH, powinny być ładowane często i jak najszybciej po rozładowaniu. Jeśli jednak nie będą używane przez dłuższy okres, powinny zostać rozładowane do około 40%. W takim stanie akumulator ma znacznie wyższą żywotność. Jeżeli akumulator będzie przechowywany w stanie całkowitego rozładowania, może ulec uszkodzeniu.

Chciałem dodać coś, co ja wiem na ten temat. Baterią Li-Ion i Li-Poly bardzo szkodzi całkowite rozładowywanie. Dużo osób jest przekonanych, że te baterię się formuje a tak naprawdę je psuje. Ni-mh formowało się rozładowując je tak, aby telefon na nich nie chciał się włączyć. Ten sposób szkodzi nowym bateriom. Nie wspomniał także nikt o jednej ważnej rzeczy jeśli chodzi o dwa wspomniane wyżej nowe typy baterii. W przeciwieństwie do starszych typów akumulatorów, można je ładować kiedy się chce i ile chce. Powiedzmy, że tym bateriom nie robi różnicy czy zostaną naładowane od 50% do pełna, od 20% do 40% czy od 90% do pełna. Nie wpływa to w żaden sposób na żywotność baterii. Wszystkich domowników i część znajomych o tym przekonałem i jeszcze nikt nie zauważył pogorszenia się trwałości baterii.

Jasne że szkodzi, tylko inżynierowie już 10 lat temu na to wpadli i zabezpieczyli baterie przed przeładowaniem i całkowitym rozładowaniem, więc jest to niewykonalne

>> czy-mozna-ladowac-nowa-baterie-przed-calkowitym-rozladowaniem-vt27951.htm

Witam, czytałem tutaj na tej stronie, a propos baterii Litowo-jonowych http://wpworld.pl/27117/poradnik-jak-ladowac-telefon-aby-bateria-sluzyla-nam-jak-najdluzej/
że "Ładuj do pełna, nie rozładowuj do końca. "
"Optymalnie dla naszej baterii to rozładowywanie jej do około 40% a następnie ładowanie do max 80%"
Chciałem spytać, jak to z tym jest? Co jak np. ładuje telefon od 20 % do 90 %, a nie do pełna, czy jest to wydajniejsze niż ładowanie do pelna? Czy mógłby ktoś podać zależność, kiedy nie opłaca się ładować do pełna?? (od jakiego % naładowanego telefonu zaczynamy, i do jakiego optymalnie mamy ładować) ?

Bo często zdarza się sytuacja, że chcemy wyjść gdzieś wcześniej, a np. telefon ma 90 %, jeśli jest to lepsze rozwiązanie dla baterii, to chciałbym o tym wiedzieć.
Dzięki

co to ma za znaczenie skoro w nowszych telefonach bateria jest sformowana fabrycznie

powołałem się na powyższy artykuł, wcale nie jest on aż tak stary, więc...

powiedział bym raczej, że jest zaprogramowana na konkrętną liczbę cykli i sterownik wraz z czasem zmniejsza ilość maksymalną energii jaką ma przyjmować.