Page 1 of 1

[Ciekawostka] Zasada działania "fokusu" w aparatach EDoF.

PostPosted: 30 Jul 2011, o 14:38
by HitFan
Znalazłem ostatnio bardzo ciekawe wytłumaczenie działania tych aparatów i jestem pod wrażeniem.
Zachęcam do przeczytania oryginalnego angielskiego wpisu
Trochę siedziałem nad tym, więc plusik w nagrodę nie zaszkodzi :):
To całkiem możliwe, że niektórzy ludzie nie wiedzą jak EDoF działa, bo wciąż wydaje się być pewne zamieszanie nad tym, czy decyzja firmy Nokia o umieszczeniu aparatów EDoF w nowych wysokobudżetowych modelach, takich jak C6-01, C7 i E7 jest dobra lub zła. Zgadzam się, że E7 użytkownicy mogą być rozczarowani. Tutaj fotka zrobiona Nokią C7:
Image
Wyszło nieźle, prawda? W moim doświadczeniu, EDoF jest niemal niezawodny - prawie zero wiedzy o fotografowaniu jest wymagane, aby zrobić dobre zdjęcie. Biorąc pod uwagę, ile razy prosiłem znajomego lub członka rodziny, żeby zrobił mi zdjęcie jednym z moich super smartfonów z auto-focusem, często (około 80%), całkiem zawiedli, przez złe ustawienie ostrości, albo za szybkie zrobienie zdjęcia, wg. mnie , EDoF, to bardzo dobre rozwiązanie dla wielu ludzi. - pisze Steve Litchfield, autor oryginalnego wpisu.

Działanie:
EDoF oznacza Extended Depth of Field i jest nowy pomysł, w erze cyfrowej. Zamiast nieporęcznych i drogich mechanizmów auto-focus, chodzi o to, żeby w tańszych aparatach, ostrość można było znacznie poprawić poprzez zastosowanie niestandardowych obiektyw, które zostały zaprojektowane, aby skupić różne składniki barwy światła inaczej. Czyli tak na prawdę są robione 3 zdjęcia, poszczególnie dla każdego koloru RGB (Red, Green, Blue). Zdjęcie jest składane w całość, na podstawie najostrzejszych części (dokładny wymiar to tajemnica handlowa, ale gdzieś koło 10x10px) danego koloru. Tutaj przykład zdjęcia zrobionego Nokią E52:
Image
Warto zauważyć, że i trawa znajdująca się na pierwszym planie, i drzewa na środkowym i budynki na ostatnim są ostre, tak jakby w "centrum uwagi" Magiczne, prawda? - pyta autor wpisu.

Ciężko sobie to wyobrazić, jakim cudem, 3 zdjęcia są tak szybko analizowane i składane w jedno, ale to niestety też tajemnica handlowa.
Aparat z autofokusem nie potrafiłby zrobić takiego zdjęcia. Skupiłby się, albo na trawie, albo na drzewach, resztę pozostawiając mniej ostrą.
Tutaj jeszcze parę zdjęć z Nokii C7:
Image
Image

Jak widać, aparaty w Nokiach C7, E7 czy C6-01 dają radę bez problemu. Autor wpisu informuje, że zdjęcia z odległości mniejszej niż pół metra będą nie ostre, a w przypadku matrycy 3,2MPix (C5, E52 itp.) minimum to jest jeden metr.
Steve Litchfield informuje również, że rozwiązanie EDoF jest tańsze i zajmuje mniej miejsca pod obudową telefonu. Niestety nikt nie będzie szczęśliwy, bo nie ma złotego środka :/

[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 30 lipca 2011, o 15:04 ]
Czemu nie dajesz spacji po nawiasach w tytule? :>

HitFan edit: tak jakoś :P