1000 osób straci pracę w fińskim Salo. Nokia zamyka linie montażowe w Europie i przenosi produkcję do Chin.

Jak donosi Reuters, największa fabryka telefonów komórkowych w Europie de facto zakończy produkcję pod koniec czerwca 2012. Montaż urządzeń zostanie przeniesiony do Azji.

Zakład Nokii w Salo będzie funkcjonował dalej, choć ze znacznie zredukowaną załogą. 600-700 pracowników zajmie się konfiguracją i personalizacją urządzeń na potrzeby europejskich operatorów. Restrukturyzacja jest konieczna, ponieważ jak wcześniej informowała Nokia – partnerzy koncernu już dziś większość podzespołów produkują na dalekim wchodzie. W efekcie montaż urządzeń w Europie przestał się opłacać.

Osoby, który stracą pracę zostaną objęte planem refundacyjnym. Jak wyjaśnia fiński portal yle.fi, Nokia zobowiązała się pomóc pracownikom w znalezieniu zatrudnienia lub uruchomieniu własnego biznesu. Koncern zorganizuje szkolenia i wypłaci spore odprawy w wysokości nawet 15 miesięcznej pensji.



Zwolnienia w Salo to tylko jeden z elementów planu restrukturyzacji ogłoszonego przez Nokię na początku lutego. Redukcja zatrudnienia spodziewana jest także w zakładach produkcyjnych w Komarom na Węgrzech i Reynosa w Meksyku.

Ź: komputerswiat.pl

PS: Znalezisko nie jest moje, HitFan mnie poprosił, żebym to wstawił.

brawo...
z opinii użytkowników telefony z Finlandii są najlepiej wykonane i najmniej się psują. Teraz widać że nie zależy im na jakości tylko idą w ilość. Szkoda. Żadna nowa Nokia już niestety u mnie nie zagości, nic ciekawego nie mają do zaoferowania

Dziwne, bo porównywałem Lumię 800 z Chin, Węgier i Finlandii. Różnicy nie ma żadnej, bo wszędzie obowiązują te same procedury Finlandzka jakość to bujda wymyślona przez ludzi i powielana właśnie na takich forach.
Do Chin to już wszyscy się przenieśli z Apple na czele