Większość najbardziej oczekiwanych flagowców tego roku napędzana jest przez czterordzeniowego Snapdragona 600 Qualcomma. Amerykański koncern jeszcze nie powiedział jednak ostatniego słowa, bo już wkrótce do masowej produkcji trafi jego ultrawydajny Snapdragon 800.

Yufei Wang, starszy menadżer produktu w firmie Qualcomm, podczas dzisiejszej konferencji w Pekinie oświadczył, że produkcja nowego układu ruszy już w przyszłym miesiącu. Nie zdradził on niestety, kiedy pierwsze urządzenia wyposażone w Snapdragona 800 trafią na rynek. Tajemnicą owiane jest także to, jakie to będą produkty.

O samym procesorze wiadomo natomiast dość sporo. 800-tka zbudowana została w oparciu o cztery rdzenie Krait 400 (w przypadku Snapdragona 600 jest to Krait 300), których taktowanie będzie mogło osiągnąć aż 2,3 GHz. Jednostka ta może się poszczycić także rozszerzonym interfejsem pamięci 2×32 LPDDR3. Nie zabraknie także wsparcia dla technologii LTE z prędkością do 150 Mbps oraz obsługi sieci Wi-Fi w standardzie 802.11ac.


Całość została zintegrowana z wydajnym chipem graficznym Adreno 330, który – według zapewnień producenta – cechuje się 50-procentowym wzrostem wydajności graficznej względem układu Adreno 320, który znajdziemy w Snapdragonie 600.

Wśród głównych zalet nowego chipsetu wymienia się także możliwość nagrywania oraz odtwarzania wideo w rozdzielczości 4K oraz obsługę aparatów o maksymalnej rozdzielczości 55 Mpix. Całość zbudowano w 28 nm procesie technologicznym, co powinno się przełożyć na stosunkowo niskie zapotrzebowanie na energię.

Oficjalnie nie wiadomo jeszcze, jakie produkty będą napędzane 800-tką, ale od czego mamy przecieki? Kilka tygodni temu w sieci pojawiły się benchmarkowe wyniki przeprowadzone w GLBenchmark na urządzeniu o nazwie kodowej D801. Wyniki testu ujawniły specyfikację, na której widnieje m.in. Snapdragon 800. Wszystko wskazuje na to, że testowanym urządzeniem jest LG Optimus G2.


Jeśli LG faktycznie zamierza użyć nowego układu Qualcomma w swoim nadchodzącym flagowcu, to nie sądzę, by Samsung pozostawił całą sprawę bez odpowiedzi. Świetnym narzędziem do kontrataku może być Galaxy Note III, którego zgodnie z tradycją powinniśmy poznać w trakcie trwania tegorocznych targów IFA, które startują koniec sierpnia.

Na razie są to oczywiście jedynie przecieki, plotki i spekulacje, a wszystko wyjaśni się dopiero wtedy, gdy wspomniane przeze mnie produkty ujrzą światło dzienne, czyli dopiero za kilka miesięcy.

komórkomania.pl