Telefon komórkowy od zawsze był jednym z podstawowych narzędzi do podkreślania statusu społecznego swojego właściciela. Mobilny lans ma co najmniej kilka poziomów i jest zależny od środowiska. W liceum do elity będzie należał posiadacz iPhone’a. Na studentach informatyki wrażenie zrobi Toshiba tg01 z 1GHz procesorem. A co z środowiskiem biznesowym? Tu sprawdzi się telefon taki jak Nokia Erdos.



Telefon ten ma jedną podstawową funkcję. Wysyła światu dość czytelny komunikat, o treści: „mój właściciel ma forsy jak lodu i ma większą władzę, niż ty, twoja rodzina i wszyscy twoi znajomi razem wzięci.”

Erdos został wykonany w podobnej technologii jak urządzenia Apple – zrobiona ze stali nierdzewnej obudowa nie ma żadnych łączeń, jest jednym, połyskliwym kawałkiem chłodnego metalu. Szybka chroniąca ekran, z powodzeniem może służyć za lusterko, staje się przezroczysta, dopiero, gdy wyświetlacz jest włączony.

Elegancki slider ma 2,4-calowy ekran o rozdzielczości 320 x 240. Wyposażono go w WiFi, 3G, A-GPS, 5Mpix aparat z optyką Carl Zeiss, autofokusem i dwudiodowym fleszem, port micro-USB oraz Bluetooth.
Komórka ma 8GB pamięci wewnętrznej (bez możliwości rozbudowy) i może nagrywać filmy w rozdzielczości 288 x 352 z prędkością 30 klatek na sekundę.

Ekskluzywny telefon trafi do sprzedaży w październiku. Cena nie jest jeszcze znana, ale znając życie, nawet dobrze zarabiający Kowalski zastanowi się dwa razy, zanim zdecyduje się na zakup Erdosa. Wystarczy spojrzeć na równie ekskluzywną Nokię 8800 Continental

[ź] komorkomaniak.pl