Zastanawialiście się nad zakupem nowego iPhone 6 lub 6 Plus? Apple właśnie podniosło ceny za wszystkie wersje o nawet 400 złotych!
Wczoraj jak wiecie Apple zorganizował swoją konferencję, na której między innymi poznaliśmy ceny inteligentnego zegarka firmy z Cupertino oraz bardzo ciekawe aplikacje pomagające walczyć z chorobami. Razem z prezentacją dostaliśmy jednak również specyficzny "prezent" w postaci wyższych cen iPhone'ów 6 oraz 6 Plus w internetowym sklepie Apple'a. Tak wygląda zestawienie starych i nowych cen iTelefonów:

iPhone 6 16 GB - 2949 zł -> 3199 zł
iPhone 6 64 GB - 3399 zł -> 3699 zł
iPhone 6 128 GB - 3849 zł -> 4199 zł
iPhone 6 Plus 16 GB - 3399 zł -> 3699 zł
iPhone 6 Plus 64 GB - 3849 zł -> 4199 zł
iPhone 6 Plus 128 GB - 4299 zł -> 4699 zł

Jak widać, ceny - w zależności od modelu - wzrosły o 250 lub nawet 400 zł! Skąd taka podwyżka? Oczywiście przez rosnący kurs dolara. 24 października - w dniu polskiej premiery iPhone'a 6 - średni kurs wynosił 3,33 zł. Dziś jest to 3,82 zł, więc wzrost jest ogromny.

Czy jednak to usprawiedliwia to tak gigantyczny wzrost cen? Apple i tak jako jeden z niewielu graczy na rynku utrzymuje równe ceny produktów aż do dnia premiery ich bezpośrednich następców, co samo w sobie można uznać za spore zabezpieczenie przed szalejącym kursem walut. Szkoda więc, że iPhone 6 dziś nie tylko nie kosztuje tyle, co w październiku, ale i jest droższy. Dużo droższy.

Szczęście w nieszczęściu jest takie, że przynajmniej ceny iPadów zostały nieruszone, więc - jeśli chodzi o urządzenia mobilne - Apple postanowił odbić sobie straty na kursie dolara wyłącznie przy użyciu iPhone'a. Chyba że Apple jeszcze raz będzie chciał zaskoczyć cenami i w ciągu następnych dni reszta produktów z nadgryzionym jabłkiem również zostanie na nowo wyceniona. Na razie jest to decyzja co najmniej dziwna. Chociaż niektórzy twierdzą, że Apple po prostu nie mogło wyceniać swoich flagowców na poziomie niższym niż topowe urządzenia Samsunga czy HTC...

zrodlo: komorkomania.pl