Grupa naukowców z Massachusetts Institute of Technology skonstruowała prototyp telefonu komórkowego, który odgadnie, z której jego funkcji chcemy w danej chwili skorzystać - pisze Newsweek Polska.



Urządzenie rozpoznaje trzy rodzaje chwytów. Jeśli będziemy trzymać go w wyciągniętej dłoni zamieni się w aparat fotograficzny. Gdy zaczniemy wybierać cyfry na klawiaturze i przyłożymy do ucha będzie telefonem. Kiedy przekręcimy poziomo zamieni się w konsolę do gier.

Jak pisze dziennik prototypowe urządzenie, który zostało nazwane "Bar Of Soap" (kostka mydła), jest w stanie ustalić jak układają się palce użytkownika
na obudowie urządzenia. Charakterystyczny chwyt może świadczyć o tym, że chcemy korzystać z takiej funkcji, a nie innej.

Naukowcy nauczyli nowe urządzenie rozpoznawać trzy rodzaje chwytów, pierwszy właściwy dla aparatu fotograficznego, drugi dla telefonu, trzeci dla telewizyjnego pilota. Na prototyp "inteligentnej komórki" składa się m.in akcelerometr, który rozpoznaje pozycję, dwa wyświetlacze, 72 czujniki dotykowe, bateria oraz moduł Bluetooth.

Rozwiązaniem już interesują się producenci elektroniki użytkowej, a telefony wykorzystujące nową technologię mogą znaleźć się na sklepowych półkach już za kilka lat.


© telix.pl

No to wcale nie taki inteligentny

Nie wiem jak Wy ale ja zdecydowanie wolą normalne telefony, z klawiaturą (ew. dotykowym wyświetlaczem). Po za tym ten na grafice jest, po prostu brzydki.

Przecież to prototyp

Telefonik nawet wyglądu nie ma..
Ja też wole telefon Z klawiaturą.