Witam,

Dostałem do zrobienia laptopa Toshiba Satelite L20-183. System przestał się uruchamiać po podłączeniu monitora. Podczas uruchamiania pojawiało się menu z możliwością włączenia trybu awaryjnego, uruchomienia systemu normalnie oraz wczytania ostatniej znanej konfiguracji. Po wybraniu którejkolwiek z opcji, pojawiał się ekran ładowania Windows XP, a po chwili wyrzucał BSOD na ułamek sekundy. Chciałem zatem postawić nowy system, ale podczas stawiania systemu kopiowanie plików systemu trwa bardzo długo, 20% kopiuję się w jakąś godzinę. Systemu oczywiście nie zainstalowałem, bo to zdecydowanie za długo trwa, a nie wiadomo jeszcze ile by trwała instalacja w trybie graficznym. Pierwszy raz spotkałem się z czymś takim, gdy system pada od podłączenia monitora.

Jak wgrywasz z płytki i jest ona dobra to może być padnięty napęd. Spróbuj wgrać z pendriva system.

Właśnie problem w tym, ze napęd jest padnięty i cały czas wgrywam z pendrive i wciąż to samo.

tak samo długo [4h] kopiowały mi się pliki podczas instalacji xp z pendrive'a. Z płyty szło o wiele szybciej.

[ Dodano: 23 lut 2014, o 21:20 ]

Są 3 wyjścia . Cierpliwie poczekasz na przekopiowanie plików z pendrive'a albo zaopatrzysz się w napęd usb dvd albo przełożysz dysk do innego lapka z napędem dvd:-)

Xp instaluje sie bardzo dlugo z pendrive, dluzej nawet jak z plyty. Sprobuj jakiegos W7 albo 8 wgrac.
Jak nie pojdzie to sprawdzilbym czy dysk nie ma badsectorow

Z pendrive zawsze idzie wolniej. Daj sobie cierpliwości.

Ale tylko i wyłącznie w przypadku xpka

No w przypadku nowszych systemów tak nie jest, a pamiętam, że już kiedyś robiłem z pendrive XP i nie szło tyle czasu. Może być tak, że coś ze sprzętu się uszkodziło i teraz instalacja wolniej idzie?

Jak zapis idzie tak cholernie wolno to może być dysk.

ZiomalMarcin, jutro kolega przyniesie zestaw, którym podłącze napęd ze stacjonarki do laptopa i zobaczę jak sytuacja będzie wyglądać w przypadku instalacji z płyty, jeśli będzie podobnie to sprawdzę dysk. W każdym razie dam znać jak coś uda się zrobić.

Instalowałem wiele razy XP z pendraka. Wcale nie idzie wolniej. Wszystko zależy od szybkości samego pendraka.

Skoro długo kopiuje być może masz walnięty dysk twardy. Na szybko można go sprawdzić podłączając pod inny komputer i uruchomić Crystal Disk Info i wiadomo co będzie z dyskiem.

Wypal sobie na penie Hiren's BootCD, tam masz narzędzie do sprawdzania dysku, ramu itp.
Wszystko zależy od pena, jeśli masz odczyt na nim 2MB/s to nie ma się co dziwić, że wolniej idzie, z drugiej strony równie dobrze może to być dysk.

Sprawdziłem pamięć RAM - 0 błędów. Sprawdziłem dysk - 0 bad sektorów. Zmieniłem pendrive na inny - dalej wolno kopiuje. Jeszcze spróbuje podłączyć napęd z mojej stacjonarki przez SATA, ale wątpię, że BIOS wykryje, jest dosyć ubogi w ustawienia.

Próbowałeś z ciekawości instalować nowsze wersje Windowsów? Popatrz w BIOSie czy może nie ma jakiegoś przełącznika w wersjach USB z 1.1. na 2.0. Jak Ci się uda zainstalować pomyślnie to zobacz czy z poziomu Windows tak samo wolno kopiuje te pliki.

A może chodzi o ustawienia BIOSU, IDE lub SATA?