Witam. Mam dzisiaj problem z moją 6730c. Otóż, w nocy bawiłem się w zmienianie czcionek. No i ściągnąłem MostWasted wgrałem później Reset. Nokia wstała normalnie z nową czcionką. Później chciałem zmienić na jeszcze inną. No więc wchodzę w FontRouter Manager ( tak, tak Font Router był zainstalowany w pamięci telefonu ) zmieniam czcionkę ( nie pamiętam nazwy ) później reset i... ZONK. Nokia martwa... Co dalej ? Bez większego zastanowienia odpaliłem kompa i oczywiście pierwsze co to Phoenix. Open Product -> RM-566, Menage Connections -> No Connection, Flashing -> Dead Phone -> Refurbish. No i czekam. Proces flashowania przebiega normalnie, bez żadnych kłopotów. Jednak po jego zakończeniu drugi ZONK. Nokia nadal martwa.
Teraz kilka informacji na temat jej zachowania:
1. Po wciśnięciu włącznika jest normalna wibracja jak za każdym razem. Ekran robi się biały ( brak podświetlenia ) i po chwili lekko przechodzi w czarny tak jak był. ( Zawsze jak się uruchamiała, ekran robił się biały i pokazywał się napis Nokia a po chwili zaskakiwało podświetlenie ).
2. Według Phoenixa, po prawidłowo skończonym flashowaniu Nokia powinna się zrestartować i przejść do normalnego trybu. Niestety jednak to nie następuje, a na wyświetlaczu widnieje napis TEST MODE. Widnieje on dopóki nie wyciągnę baterii, a po ponownym jej włożeniu i próbie uruchomienia efekt jest taki sam jak w punkcie oznaczonym numerem 1.
I teraz moje pytanie... Co mogę z tym zrobić i jak to zrobić ?
Jakieś pomysły ?
Z góry wielkie dzięki. Pozdrawiam.