Ja miałem akwarium małe, 20l. Z rybek to nie pamiętam już ale na pewno miałem glonojada, neonki, wcześniej bojownika , takie co miały takie gówno na płetwie i takie pomarańczowe (nie pamiętam nazwy ale też bardzo małe jak neonki). Miałem jeszcze inne ale już nie pamiętam. roślinki kupowałem żywe, ale w tak małym akwarium to musiałem ciągle je podcinać. Gdy ostatnie rybki miały stan dead schowałem akwarium i nie mam narzazie zamiaru zakładać nowego

Ja mam akwarium 80l, ale teraz stoi puste, gdyż robiliśmy remonty w domu, no i rybki nie wytrzymały tych kurzy itp. Miałem ze 2 Skalarki, ze 4 neonki, 2 bojowików, ze dwóch glonojadów itp. W rybki miałem podobne pewnie do ciebie Filip. Ogólnie to chyba zacznę znowu odbudowywać akwarium. Roślinni miałem sztuczne i jakoś nie czuje kupować prawdziwych

Pozdro

Ja też miałam rybki, a głównie to głupiki ha ha.

Swego czasu, jak byłem mały, to mieliśmy całkiem sporo rybek. Nie pamiętam już jakich, dość dawno to było;) a teraz uważam, że rybki to nic specjalnego, ani pogłaskać, ani się z nimi pobawić, jedynie patrzeć jak w telewizor;)

michero, też tak uważam i dlatego zrezygnowałem z nich. Wolę chomiki

Mam akwarium 40l . Kilka rybek tam trzymam mam: 2 Platynki, 1 Żałobniczkę, 1 Glonojada, 2 Dania oraz 4 Neonki

Ja mam akwaruim 600 litrowe Rybek mam z 30 bo im więcej mają przestrzeni tym większe rosną. Miałam kiedyś 120 litrowe i mi pękło bo półka pod nim była niewzmocniona i to w Nowy rok na dodatek jest co wspominać ale wtedy wesoło nie było

Teraz mam sześcienne 48 l , wcześniej miałem 800l z paletkami , lecz sprzedałem , bo komp mi był potrzebny

PS Faktycznie rybek nie pogłaszcze dlatego mam TO Dodam , że jak stanie na tylnych łapach to ma 1.9 metra