Witam, sprzedałem kilka dni temu na allegro nokię 5130, wśród zdjęć wstawionych przeze mnie jest jedno, gdzie widać, że wyświetlacz jest cały i wszystko na nim widać, dzisiaj dostałem zdjęcie od kupującego, że po wyjęciu z listu telefon ma ostro pogruchotany wyświetlacz, ponad połowa jego jest wylana(przedni panel nie jest niby połamany), ewidentnie jest to wina Poczty Polskiej, jest jakaś szansa na odzyskanie pieniędzy za towar?

Towar był wysyłany listem poleconym ekonomicznym.

adammmos, ubezpieczyłeś wysyłkę?

Pozdrawiam
adrian219

Ubezpieczenie w tym wypadku nie ma znaczenia. Tylko w przypadku zaginięcia/niedostarczenia paczki wypłacają kwotę paczki wartościowej.
Pieniędzy nie odzyskasz, bo niby z jakiej racji. Wytłumaczą się tym, że mogłeś lepiej zabezpieczyć paczkę.

[ Dodano: 25 mar 2011, o 14:30 ]
Kupujący mógł nie odbierać, jeśli paczka była w kiepskim stanie i spisać protokół szkody.
Także równie dobrze mogło być OK, telefon mógł jemu upaść na ziemię i teraz próbuje wyłudzić pieniądze.

Nie była ubezpieczona, kupujący pisał, że była jakaś niby lekko pognieciona, więc napisałem mu, że mógł nie odbierać, wziąć awizo i skontaktować się ze mną.

Powodzenia życzę, jak wysyłasz telefon w kopercie, a nie pudełku. Przecież wiadomo, że one jadą przez Polskę upchane w kontenerach, jak korniszony.

A co do odzyskania kasy, to musiałbyś się sądzić, bo dobrowolnie na pewno nie zapłacą, a wygranie sprawy też wątpliwe, bo musiałbyś udowodnić, że to oni ją rozwalili, a nie ma jak.

Generalnie Twoja wina, że źle zabezpieczyłeś przesyłkę.
Z góry na przegranej pozycji jesteś bo w żaden sposób nie udowodnisz Poczcie Polskiej, że wysłałeś telefon sprawny (a tak zapewne by się bronili).

michalsiek wrote:bo w żaden sposób nie udowodnisz Poczcie Polskiej

A zdjęcia ? Chociaż nie bo powiedzą że to inny telefon (nie twój).Taka jest Polska,niestety...

Napisałeś że towar był wysyłany listem poleconym ekonomicznym.
Czy kupujący miał wybór co do wysyłki czy była tylko jedna opcja wysyłki ( ta którą wyżej podałem ) ? jeśli miał no to jego wina po co wybiera list zamiast paczki z resztą nawet jak by tej paczki nie było to można było by z sprzedającym się jakoś dogadać by wysłał paczką czy coś.
Poczta polska nie szanuje chyba przesyłek sam wiem ponieważ kiedyś kupiłem 5300 która również przyszła listem no i obudowa ledwo się trzymała ( tzn. jak ją zdjąłem to szkiełko odrazu wypadło ) a ładowarka była porwana co prawda nie wystawiłem negatywa bo go ubiłem za 2 dni.
Poczta chyba też trzyma przesyłki w jakiejś chłodni ponieważ latem jak zamówiłem 6120c pocztą ( paczką za pobraniem ) dotarła do mnie strasznie zimna , normalnie lód , jakbym wyjął lody z zamrażarki a niedawno 3510i też jakaś taka zimna i zamoczona paczka była ale telefony działały więc nic się nie stąło.

Aero12 wrote:

michalsiek wrote:bo w żaden sposób nie udowodnisz Poczcie Polskiej

A zdjęcia ? Chociaż nie bo powiedzą że to inny telefon (nie twój).Taka jest Polska,niestety...

Mógł też rozwalić telefon przed samą wysyłką. Jakiekolwiek zdjęcia w tym momencie nie są żadnym materiałem dowodowym.

adammmos, to wyłącznie Twoja wina. Żal Ci było kilku zł na pudełko i wysłanie tego paczką? Ja już nie raz dorzucałem z własnej kieszeni do wysyłki droższego przedmiotu bo ktoś sobie wybrał list ekonomiczny. Lepiej wydać 5zł więcej a mieć pewność, że wszystko dotrze całe. Musisz zwrócić kupującemu pieniążki a On Ci odeśle telefon. Na przyszłość się nauczysz.

P.S tak samo kolega wysłał pamięć ram listem ekonomicznym który rzekomo zaginął a na 100% kupujący go dostał. Skończyło się na tym, że kupujący miał z powrotem kasę i pamięć ram.

@all up, ekstra, może mnie od razu ukamieniujecie? Każdy taki do przodu, a jak przychodzi co do czego, to dąży do wysłania telefonu jak najtaniej, spokojnie, koleś sam pisał, że chce wysyłkę jak najtaniej, to było jak najtaniej, z resztą co by tutaj dał karton, jak wyświetlacz jest rozlany tak, jakby na niego słoń nadepnął, napisałem kupującemu, żeby poszedł na pocztę i on załatwiał, no bo w końcu po kiego wała odbierał pognieciony list, wstępnie się z nim ugadałem, więc w sumie do zamknięcia.

P.S. I proszę, nie piszcie, że niepotrzebnie się napinam, bo kto rozsądny wysyła sam telefon zajmujący niewiele miejsca i kosztujący 50 zł z wysyłką paczką kosztującą >10 zł? <- To bylo pytanie retoryczne

[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 26 marca 2011, o 12:59 ]
To Ty to w kopercie wysyłałeś bez niczego? Jasny gwint!

adammmos, Ja osobiscie sam widzialem jak moja paczke z telefonem babka na poczcie zucila tak sobie o . Na szczescie telefon sprawny doszedl .

Ale zeby udowdonic poczcie polskiej ? Nierealne .

Pawellos, Przecież jest napisane, że było w kopercie bąbelkowej, wysyłam telefony tak dobre kilka lat i nie było żadnych problemów, dopiero teraz spotkałem się z nie wiem sam, ale chyba ładowaniem 10 dag'owego listu kurczę widlakiem do kontenera, bo tylko po takim czymś możliwe jest uszkodzenie telefonu.

Ty kolego nie rozumiesz , że jak rzucili to na dno i przywalili na przykład paczką z komputerem to mogło się uszkodzić nawet w bąbelkowej kopercie?A poza tym pisze się pawelooss a nie pawellos