
Według Efratiego zasadniczą nowością kolejnego Androida będzie wdrożenie lepszego wsparcia dla tych nieco mniej zaawansowanych urządzeń, mających nawet 512 MB pamięci RAM. Google podobno wprowadził odpowiednie optymalizacje w Androidzie 4.4, dzięki czemu nadchodzący system trafi do większego grona użytkowników niż miało to miejsce w przypadku poprzednich wydań. Taki zabieg ma przede wszystkim być krokiem w celu zmniejszenia zjawiska fragmentacji.
Drugim smaczkiem Androida 4.4 będzie wsparcie dla dodatkowych czujników (m.in. krokomierza), co miałoby być odpowiedzią Google’a na dostępny w iPhonie 5s koprocesor M7. Wyposażenie KitKata w obsługę tego typu przyrządów wskazuje na to, że koncern coraz poważniej myśli o udostępnieniu Google Glass, a być może nawet o własnym zegarku. Tę informację potwierdzałaby kolejna nowość odkryta przez Efratiego, a mianowicie udostępnienie deweloperom możliwości tworzenia interfejsów po same krawędzie ekranu, podczas kiedy menu nawigacyjne pozostałoby zakryte.
Data premiery Androida 4.4, który najprawdopodobniej zadebiutuje wraz z Nexusem 5, jest nieznana.
źródło: Engadget