Witam. Niemam seledynowego pojęcia czy ten temat dać do FW czy HW , więc wyliczanka zdecydowała, że tutaj.
Nokia widocznie polubiła latanie o ściane i mnie próbuje denerwować. Ostatnio zdecydowała, że będzie sobie w losowych momentach wywalać biały ekran. Gdy zablokuje ekran to gaśnie, a jak wysunę to rozjaśnia się. Po restarcie wszystko ok, do następnego razu. Dlatego mój typ to FW. 10 min temu zrobiłem HR i nadal to samo. Kiedyś to się działo raz na kilka dni. Teraz parę razy dziennie. Ahh , szczęście, że to się nie stało w trakcie pisania

Taśma slidera pada.

Na początku też tak myślałem, ale to, że restart pomaga zbiło mnie z tropu. Jak ekran tak "zbialeje" to mogę rozsuwać slider aż mi ręka nie zwiędnie i nic się nie stanie. W C6 jak padała mi taśma to podczas rozsuwania ekran szalał, a tu nic się nie dzieje... dziwne to

W E65 jak straciła taśma połączenie to trzeba było bawić się sliderem do skutku, to jest taśma padnięta.