adrian219, Czy ja wiem ? Masz teraz te karty gdzie przykładasz i jeśli transakcja jest do 50zł to bez wpisywania pinu płacisz raz dwa i po sprawie i jest to szybkie.Ale wklepanie pinu chwilka i transakcja zrobiona.Czasami fakt ciężko system chodzi to czekasz.Po drugie z gotówką różnie to bywa a ma pan/i może 2zł drobnych i 20groszy i taka babcia stoi ledwo co widzi ale szuka tych drobnych.Albo za nim wrzucisz te drobne do portfela.Wszystko zależy od człowieka.

@ryan, tak niestety wygląda druga strona medalu :

Ja tylko jestem ciekaw który kraj to wnioskuje...


Wojtek

Dziwne ja płacąc moją kartą nie muszę nawet wprowadzać pin'u (zazwyczaj płatność <50 raz płaciłem tylko w castoramie 130PLN), ani razu nie musiałem niczego podpisywać, nie pamiętam kiedy ostatnio widziałem aby ktoś podpisywał ten kwitek. Jest szybciej od tych tekstów: a ma pan 20 gr?

[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 14 stycznia 2013, o 23:23 ]
Jak jest wygodniej, to sklepy będą to same stosować, JEŚLI IM SIĘ TO OPŁACA. Nie widzę tu potrzeb "obowiązku".

Jest kontynuacja...

PiS chce ochrony klientów banków przed nieuczciwą egzekucją.
Zainterweniował poseł Przemysław Wipler (którego osobiście darzę sympatią), więc może coś się ruszy w końcu w tej sprawie.



I owszem taka współpraca już się zawiązuje: „delegacje obu partii będą się spotykały i omawiały kwestie programowe”.

http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/65-tys-zl-za-prezent-od-j-kaczynskiego-gronkiewicz,1,5395241,wiadomosc.html



Kretyn...



Wojtek

A tego gościa nie darzę zaś jakąkolwiek sympatią.

Zapewne chodziło mu o tego typu statystyki...

No i fakt. Sporo kosztów generują różne światełka do nieba (często dopłacane z budżetów gmin, nie wspominając o czasie antenowym w telewizji też często przydzielanym za darmo) czy kontrowersyjna dotacja na rzecz „Przystanku Woodstock”.

Ma to swoje uzasadnienie i faktycznie istnieją fundacje o dużo lepszej efektywności, np. sympatycy PiS często przytaczają:

...ale ja bym się nie obnosił z jakimś durnym „nie daję na WOŚP”. Nie chcesz, nie dawaj, spoko. Wspomóż inną organizację, jeśli wolisz. WOŚP mimo wszystko pomógł wielu osobom. Szkoda tylko, że już od pewnego czasu rząd wiedząc o tej „styczniowej zrzucie” przeznacza w budżecie na służbę zdrowia o tyle mniej pieniędzy, ile udaje się Owsiakowi zbierać.

[ Dodano: 17 sty 2013, o 01:50 ]
Idzie do więzienia za 9 tys. zaległości wobec ZUS.
ಠ_ಠ

I skromny kącik lolkontentu.
Piwnica u Fritzla w... Warszawie.

Szwecja: Sprzątaczka ukradła pociąg i wjechała w dom.

USA: Zatrudnił Chińczyka, żeby móc oglądać zdjęcia kotów całymi dniami.

Z tym pociągiem to by u nas w Polsce na radar trafiła.

Wkurzają mnie tacy ludzie nie daje na wośp bo coś tam. Urodzi się takiemu dziecko bd potrzebowało sprzętu który to wcześniej wspomniana organizacja zakupiła i co ? nic niech nie korzysta i nadal nie daje na WOŚP
Polska krajem debili czasem mam takie wrażenie.

[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 17 stycznia 2013, o 16:15 ]
Jeśli dają pieniądze na inną organizację tego typu albo bezpośrednio pomagają danym osobom, to jeszcze OK...
Gorzej jak nie dadzą ani tej jednej złotówki choć raz w roku nigdzie, choćby na ten średnio efektywny WOŚP.


Ta gdyby nie ten WOŚP w kwesti wyposażenia szpitali byli byśmy nadal w ciemnej du*** więc wiesz.

[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 18 stycznia 2013, o 13:28 ]
Nie zaprzeczam. Tylko jak pisałem szkoda, że rząd przy planowaniu budżetu od jakiegoś czasu przerzuca de facto ciężar zakupu nowoczesnego sprzętu ze swoich wydatków systemowych na dobrowolne zbierane przez Owsiaka. Domyka sobie tym budżet, jak Rostowski fotoradarami. Warto więc dawać na fundacje, ale trzeba mieć świadomość wyrachowania ministrów i upominać się o to, co się z podatków należy, bo jednodniowe zrzuty to rozwiązanie jedynie bardzo doraźne.
Albo zrezygnować całkowicie z państwowej służby zdrowia i przejść na finansowanie prywatne i charytatywne.
To byłoby o wiele uczciwsze.

Tylko Caritas zbiera cały rok jeśli się nie myle. WOŚP zbiera ok. miesiąc .


Wojtek

[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 18 stycznia 2013, o 13:14 ]
Ja nie mówię tylko o Caritasie, tylko o jakiejkolwiek dowolnej innej fundacji. Byle się ruszyć i komukolwiek pomóc.
A efektywność akurat nie zależy w ogóle od czasu, bo to zwykły ułamek „pieniędzy wydanych na cele statutowe” do „ogółem zebranych”.

Polacy wciąż nie płacą abonamentu. Rząd chyba odpuści

Polacy już tacy są... Nieważne co rząd wymyśli znajdziemy sposób by nie płacić


Wojtek

Już nie pier.dol że wszyscy tacy sami i nie płacą. Są też porządni ludzie którzy normalnie płacą, i żyją tak jak trzeba.

Normalni ludzie wlasnie nie placa

majsterbdg, osobiście nie znam człowieka który płaci ten śmieszny abonament. Czy to oznacza, że jestem otoczony nieporządnymi ludźmi?

Mandatów też nie płacę. Jak już tak sępią od nas tej kasy to niech dostają ją jak najpóźniej.