Cześć,
wyjąłem z szafki moją starą Nokię 6300 która włącza się, odgrywa melodyjkę, da się z niej zadzwonić, odebrać połączenie, ale nic nie ma na wyświetlaczu. Początkowo nie dawała żadnych objawów życia i myślałem, że to softowy problem, ale zrobiłem jej factory reset phoenixem i działa bez obrazu. Chce się tylko dopytać, upewnić, że to wyświetlacz, a nie coś poważniejszego. Dodam jeszcze, że wyświetlacz, podświetla się, widać na nim jaśniejsze plamki, przygasa tak jak powinien, kiedy telefon leży bezczynnie, podświetlenie klawiatury działa, z wtyczką i taśmą wyświetlacza wszystko OK, przeczyściłem wtyczkę i nadal to samo.
Nie dam sobie ręki uciąć, ale wydaje mi się, że ta komórka działała, kiedy ją odkładałem, ale być może, że to awaria wyświetlacza była powodem jego odłożenia.