Witam.
Mam bardzo poważny problem z internetem. Internet pojawia się "jak wiatr zawieje" - czyli dłużej go nie ma, niż jest. Problem zaczął się jakoś w lipcu. Przyjeżdżał do mnie serwisant mojego isp - u niego wszystko cały czas działało. Pożyczyłem od kolegi laptopa i tam też wszystko normalnie działa. Komputer poszedł do znajomego na badanie. Tam był podłączony do neo i też wszystko normalnie działało. Wymieniłem profilaktycznie kartę sieciową, podpiąłem i działa. Niestety po godzinie znowu byłem odcięty od internetu. Wymieniono mi wtyczkę rj45, ale bez rezultatu. Kupiłem router i bez zmian. Teraz mam internet raz na jakiś czas. Czego to może być wina? Powiem szczerze że mam już tego dość. Dodam, że internet mam po kablu - bezpośrednio podłączony do komputera.