HTC postanowiło wprowadzić model Butterfly, który po cichu i bez promocji ukazał się na stronie tajwańskiego producenta. Smartfon ten jest międzynarodową wersją telefonu Droid DNA dostępnego w sieci Verizon.

HTC Butterfly to kolejny smartfon z 5-calowym ekranem pracującym w rozdzielczości FullHD. Osobiście uważam to za dużą wadę, bo po pierwsze, taka rozdzielczość w smartfonie jest absolutnie zbędna, a po drugie 5 cali to zdecydowanie za dużo jak na smartfon. Tendencja zwyżkowa w rozmiarach ekranów napawa mnie pewnym przerażeniem.

Pozostała część specyfikacji jest za to bez zarzutów. Znalazł się tam czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon S4 Pro, o taktowaniu 1,5 GHz, 2 GB pamięci RAM, 16 GB pamięci wewnętrznej (rozszerzalnej za pomocą kart microSD o pojemności do 32 GB), aparat 8 Mpix (z zero shutter lag), oraz 2 Mpix kamerka do wideorozmów. Całość będzie pracować pod kontrolą systemu Android 4.1 Jelly Bean z nakładką HTC Sense. Bateria będzie miała pojemność 2020 mAh, co może okazać się niewystarczające, biorąc pod uwagę rozmiar i rozdzielczość wyświetlacza.



Niestety na chwilę obecną nie wiadomo kiedy smartfon pojawi się w sprzedaży, oraz jaka będzie jego cena. Tajwański producent musi być zadowolony z tego modelu, skoro pojawiły się już trzy wersje. Droid DNA w amerykańskiej sieci Verizon, Butterfly J przeznaczony na rynek japoński, a teraz także Butterfly dla reszty świata.

Ekran, według zachodnich serwisów, daje naprawdę znakomity obraz, a czterordzeniowy Snapdragon nie będzie miał problemów z wydajnością. Szkoda tylko, że nastaje moda na 5-calowe kolosy. Dla mnie smartfon powinien być poręczny, a HTC Butterfly taki nie jest. Owszem duży ekran ma też swoje plusy, jednak telefon, to telefon – powinien mieścić się bez problemu w kieszeni spodni.

źródło: komorkomania.pl