Jakie smartfony przyciągają uwagę klientów, dziennikarzy, blogerów? Przede wszystkim flagowe modele z potężnymi podzespołami, za które trzeba zapłacić minimum 2 tys. złotych. A na jakie urządzenia najczęściej decydują się klienci? Tu już sprawa wygląda trochę inaczej i w grę zazwyczaj wchodzą tańsze modele. Dotyczy to zwłaszcza tzw. rynków wschodzących, gdzie sprzęt budżetowy sprzedaje się niczym przysłowiowe świeże bułeczki. Przykładem takiego produktu może być smartfon Ulala I-K1 firmy iRiver.



Sprzęt jest pozycjonowany głównie jako słuchawka dla młodych użytkowników. Wyposażono go m.in. w procesor ARM Cortex A5 (brak informacji na temat taktowania), dotykowy ekran o rozdzielczości 320×480 pikseli oraz dwie kamery (główna 3 Mpix oraz przednia 0,3 Mpix). Na pokładzie znajdziemy również moduły Bluetooth i Wi-Fi, czytnik kart MicroSD (do 32 GB) oraz port MicroUSB. Słuchawka o rozmiarach 116,5×61×13,2 mm waży 121 g i posiada akumulator o pojemności 1500 mAh.



Urządzenie współpracuje z mobilnym systemem operacyjnym Android 2.3.5 Gingerbread. Warto wspomnieć, że smartfon obsługuje dwie karty SIM. Cena? Powinna się zamykać w granicach 150 dolarów, ale możliwe, że będzie niższa. Zainteresowani?

źródło: gsmmaniak.pl