by JimmyBlack » 28 Jan 2010, o 23:59
Najlepiej jest mieć znajomego, który pracuje w którymś z serwisów centralnych
Pomysł z kilkukrotnym rozwalaniem flexa, jest słaby. Raz mu naprawią, drugi, a w końcu dostanie rachunek za kolejną naprawę, bo się człowiek wk***i i mu wystawi.
Mikrofalówka, bardzo często pozostawia charakterystyczne zwęglenia na płycie i innych elementach.
Uwalanie softem, też jest mało skuteczne, w serwisie, mogą wymienić całą pamięć.
Co do obudowy, to zapewne dostaniesz kosztorys, bez znaczenia, czy telefon będzie wymieniany, nawet jeśli uda Ci się go ubić.
@
adrian-93,
Ogólnie mam chęć odjąć Ci repę, za samo takie pytanie, bo tacy ludzie są bardzo irytujący. Naprawisz debilowi telefon, a on Ci mówi, że nie naprawiłeś, a przy okazji popsułeś jeszcze kilka innych rzeczy... GRRR
@
czaro1514,
Jaki drucik?