Targi CES 2013 przyniosły nam kilka nowych i dobrze zapowiadających się procesorów. Swoje nowości zaprezentował amerykański koncern Qualcomm – Snapdragon 800 oraz Snapdragon 600 – następnie południowokoreański koncern oświadczył, że w najbliższym czasie rozszerzy rodzinę Exynos o model Exynos 5 OCTA, który według prezesa Qualcomm jest tylko chwytem marketingowym. O co właściwie chodzi?

Zapewne wielu z Was już dobrze zna charakterystykę nowego układu Exynos 5 OCTA, jednak dla niewtajemniczonych wyjaśniam, że procesor korzysta z technologii big.LITTLE, dzięki której najnowszy procesor oferuje 4-rdzenie podstawowe o częstotliwości taktowania 1.6 GHz (ARM Cortex-A15) oraz cztery rdzenie pomocnicze zbudowane na architekturze ARM Cortex-A7 o taktowaniu na poziomie 1.2 GHz. Zasada działania jest bardzo podobna do tej stosowanej przez firmę nVidia w procesorze Tegra 3 4-PLUS-1, co oznacza, że rdzenie pomocnicze biorą na siebie pracę głównie systemu oraz podstawowych aplikacji, a w miarę konieczności z odsieczą przychodzą rdzenie główne, które dezaktywują pomocnicze. I tutaj zaczynają się “kwiatki”, gdyż w rzeczywistości nie otrzymujemy 8-rdzeniowego procesora, a zaledwie 4-rdzeniowy ze wspomagaczem.

I właśnie o ten stan rzeczy pretensje do Samsunga ma Paul Jacobs – CEO firmy Qualcomm – który uważa, że Koreańczycy nazywając swój układ SoC Exynos 5 OCTA 8-rdzeniowym, używają zwykłego chwytu marketingowego. A co Wy o tym sądzicie?

gsmmaniak.pl

Teraz to tylko smartfony,Samsung,Apple,HTC i inni.
Ja zrezygnowałem z korzystania z Samsunga Galaxy Y na rzecz Nokii 6300.
Android z początku był ciekawy,ale coraz mniej aplikacji nie uruchamiało się na SGY,przez co zrobił się nudny.