Pod nazwą Windows Blue ukrywa się nowy projekt Microsoftu, który stanowi system operacyjny uaktualniany każdego roku. Informacje na jego temat pojawiły się w sieci zaraz po ukończeniu prac nad "ósemką", w sierpniu tego roku. Teraz z kolei na jednym z tajwańskich forów internetowych pojawiły się nowe detale na temat Windows Blue. Za sprawą jednego z forumowiczów, który powołuje się na źródła bliskie Microsoftowi.
Windows Blue zadebiutować ma z nowym kernelem oznaczonym numerkiem 6.3 (w Windows 8 jest to 6.2), czyli Microsoft zamierza usprawnić działanie systemu tam, gdzie tego nie widać gołym okiem. Poza tym nie mamy co liczyć na to, że Microsoft przywróci w tym systemie klasyczne menu Start. O tym możemy zapomnieć, ale tradycyjny pulpit Windows nie zniknie. Element ten ma jednak odgrywać mniejsze znaczenie w systemie.
W Windows Blue czekają nas jednak przede wszystkim usprawnienia obejmujące ekran startowy. Rzekomo w systemie doczekamy się trzeciego rozmiaru dla kafelków (w Windows 8 mamy do dyspozycji tylko dwa), a więc podobnie jak w Windows Phone 8. Dzięki temu będziemy mogli w szerszym stopniu personalizować ekran startowy systemu.
To tyle, ale na temat Windows Blue wiemy znacznie więcej. Nowy system doczekać ma się między innymi wsparcia dla wyświetlaczy dotykowych o przekątnej mniejszej niż 10 cali. Tym samym już w przyszłym roku moglibyśmy spodziewać się tabletów internetowych z Windows oraz 7- lub 8-calowymi wyświetlaczami, które pomogłyby Microsoftowi lepiej konkurować na rynku z Apple oraz Androidem.
Windows Blue wprowadzi również nowe wymagania stawiane deweloperom aplikacji dla okienek. W Sklepie Windows po premierze nowego systemu mają być akceptowane tylko aplikacje zgodne z Windows Blue. Ponadto Microsoft zamierza usprawnić zabezpieczenia antypirackie.
Pierwszej odsłony Windows Blue możemy rzekomo spodziewać się już w okolicy połowy 2013 roku. Jest to o tyle ciekawe, że do tej pory Microsoft nie udostępnił żadnej wersji poglądowej tego systemu. Jest jednak całkiem możliwe, że tak się nie stanie i testy odbywać będą się jedynie w Redmond. Ostatnim znamy buildem nowego Windows jest kompilacja z numerkiem 9622 (Windows 8 ma numer 9200), a więc Microsoft na pewno poczynił już znaczne postępy w pracach związanych z nową wersją systemu.
Nie wiemy na razie na jakiej zasadzie dystrybuowany będzie Windows Blue oraz ile ma kosztować. Z pewnością cena zamknie się w kwocie kilkudziesięciu dolarów i całkiem możliwe, że Windows 8 będzie można bezproblemowo uaktualnić do "niebieskich okienek", jak za sprawą dodatku typu Service Pack. Na więcej informacji musimy jednak jeszcze poczekać…
komputerswiat.pl