Niedawno zacząłem rozważać alternatywną koncepcję na swój drugi zapasowy telefon. Prawdopodobnie i tak będę zmuszony zakupić sobie prostą cyfrówkę za 300 zł, więc pomyślałem, czy w tej roli nie sprawdziłaby się porównywalnie jakaś komórka. Z racji tego, że Nokie mają z reguły "ciankie" wbudowane kamery, tym razem rozważam wszystkie marki (no może poza chińskimi noł-nejmami
![:D](http://nokiahacking.pl/images/smilies/big-grin.gif)
Co mnie interesuje? Telefon monoblock, raczej z dość klasycznym wyglądem. Aparat musi wykonywać dobre fotki, z których można byłoby wykonać znośne odbitki 10x15, a więc na pewno już z jakimś porządniejszym fleszem, mile widziane również opcje manualne. Zwykłe cyfrówki za 300 zł też nie wykonują szałowych zdjęć, a więc chciałbym otrzymywać zdjęcia mniej więcej podobnej jakości jak one. Dodatkowo dobrze byłoby, gdyby telefon znów był łatwo i bogato modyfikowalny.
![:)](http://nokiahacking.pl/images/smilies/smile_anim.gif)
Z poprzedniej propozycji wybrałem model SE K800i za ~200 zł, ale z racji trochę większego budżetu, może będę mógł wziąć jakiś nowszy i lepszy telefon.
![;>](http://nokiahacking.pl/images/smilies/chytry.gif)
![:)](http://nokiahacking.pl/images/smilies/smile_anim.gif)
Pozdrawiam,
pawelooss