Siema, do jakiegoś czasu mój telefon strasznie szybko się wyładowywuje. Nie wiem co jest tego powodem, w ostatnich działających dniach nic nie kombinowałem, co najwyżej wrzuciłem parę nowych gier na kartę pamięci. Ogólnie to słucham muzyki i gram, aż tu pewnego dnia telefon ni stąd ni zowąd wyładowywyuje się w 3 godziny nic na nim nie robienia!

Posłucham muzyki: w godzinę znikają dwie "kreski" stanu baterii. Codziennie muszę ładować to dziadostwo.
Czy to wina bateri??

Normalne. Bateria z czasem trzyma coraz mniej. Kup sobie nową. Nic innego nie zrobisz.

a ja zadam pytanie. Telefon bardzo się grzeje jak go używasz?

A ja tam wiem? Ja go używałem zwykle pół dnia i ani jedna kreska stanu baterii nie znikała... aż do teraz.
Pewnie to ta bateria winna.

PS - a jak oddam na gwarancję fona, to dadzą baterię full wypas za free? dobra, głupie pytanie

Jak jest na gwarancji to oddaj . Mówisz, że krótko trzyma i heja . Przecież z tego co piszesz to telefon używasz normalnie .

Na baterię jest pół roku, albo nawet i 3mc-e tylko gwarancji. Bo na akcesoria jest pół roku. Nie wiem, czy bateria nie była tym ćwierćrocznym wyjątkiem, bo coś było.

Wszystko się spartaczyło. Bateria się "wybrzuszyła" i ledwo co można zamknąć klapkę. Najwidoczniej się przegrzała i już z dnia na dzień ledwo zipie. W sobotę kupuję nową, tak więc problemu nie ma. Temat można zamknąć.