Znalazłem cytat na forum 6300 jak naprawić tę przypadłość
Jakiś użytkownik tego forum napisał dobry sposób, aby to gniazdo działało bez wysyłania do serwisu. Ja spróbowałem, bo nie miałem nic do stracenia i jak na razie działa bez zarzutów. Mianowicie trzeba wyciągnąć baterię, a następnie wziąć sztywną igłę (nie za grubą) i odgiąć te blaszki co są w tym gnieździe do środka (nie wypchać, tylko odgiąć). Trzeba to delikatnie robić, żeby niczego nie uszkodzić. Ja tak zrobiłem i jestem jak dotąd zadowolony z efektu. Nie pamiętam, kto napisał ten sposób, więc z góry przepraszam, ale na pewno nie jest to mój opis .
Cytat 2:
.Jeśli szwankuje wam gniazdo słuchawek tak jak u mnie to jest na to dobry sposób... Wystarczy wziąć igłę i delikatnie minimalnie odgiąć blaszkę, ale powtarzam naprawdę minimalnie... U mnie to pomogło, wcześniej nie mogłem poruszyć nawet słuchawkami bo przerywało, a teraz mogę je przekręcać i nic nie przerywa .
To jak to jest? Czym się to objawia padający jack? I czy naprawa jest droga(pytam, bo chcę wiedzieć)? Można ją przeprowadzić w domu (wylutowywując starego jacka, i wlutowywując nowego? Czy nie jest to takie proste?)? Pozdrawiam
[ Dodano: 2 lis 2012, o 17:18 ]
Odświeżam.