
Google w poniedziałek zaprezentował nowego Nexusa 4, o czym pisał dokładnie Mateusz. Mimo że o modelu od dawna wiadomo było bardzo dużo, dopiero teraz trafił on w ręce pierwszych testerów. Ci, jak się okazało, mają bardzo podobne zdanie o nowym urządzeniu.
Wyprodukowany przez LG Google Nexus 4 to: czterordzeniowy Snapdragon S4 Pro o taktowaniu 1,5GHz, 4,7-calowy ekran TrueISP HD+ o rozdzielczości 1280 x 768 pikseli, 2 GB pamięci RAM, aparat 8 Mpix, kamerka 1,3 Mpix do wideorozmów oraz bateria o pojemności 2100 mAh z opcją bezprzewodowego ładowania. Urządzenie kosztuje tylko 299 dol. za wersję z pamięcią 8 GB i już teraz wiele osób przewiduje, że model ten namiesza na rynku
Nie o tym jednak chciałem napisać. Już od kilku tygodni w Internecie pojawiały się pierwsze fotki Nexusa 4 z tzw. dobrze poinformowanych źródeł. I faktycznie, na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że przecieki w pełni się potwierdziły, a sam sprzęt nie odbiega wizualnie od średniej rynkowej? Nic bardziej mylnego.
Nexus 4, jak na urządzenie, które ma być sprzedawane za kwotę ok. 1300-1500 zł, pod względem wykonania jest rewelacyjne. Joshua Topolsky z The Verge był jedną z pierwszych osób, które miały okazję zobaczyć (oficjalnie) Nexusa 4 na własne oczy i tak skomentował jego wykonanie:
Pomimo że przecieki z ostatnich tygodni okazały się prawdziwe, nowy Nexus 4 Google’a wizualnie prezentuje się znacznie lepiej niż LG Optimus G… Ekran jest lekko zakrzywiony na krawędziach, jakby był stopiony z telefonem.
Przednia i tylna część smartfona pokryte są szkłem Gorilla Glass 2, a całość konstrukcji producent wykonał wyjątkowo “szczelnie”. Łącząc to z miękkim w dotyku tworzywem sztucznym po bokach smartfona LG udało się uzyskać niezły efekt.

Tylna obudowa telefonu mieni się specyficzną holograficzną siatką, zmieniając ekskluzywny design urządzenia w kierunku lekko… zabawnym? Redaktor z Techchive.com był pod sporym wrażeniem, nazwał Nexusa 4 “smartfonem z górnej półki”.
JR Raphael z Computerworld.com również potwierdza wcześniejsze komentarze:
Nexus 4 wygląda na wysokiej klasy smartfona. Nie ma się odczucia użycia taniego plastiku, jak w przypadku niektórych modeli konkurencji.
W moim odczuciu Google miał ogromny wpływ na końcowy wygląd i wykonanie Nexusa 4, swojego najnowszego i “najmocniejszego” urządzenia. Niby nie ma w tym nic dziwnego, ale smartfon będzie oferowany w stosunkowo niskiej cenie i nikt pewnie nie przyczepiłbym się do gorszej jakości wykonania. Okazuje się jednak, że – jak podkreślają zachodni redaktorzy – gigant postawił nie tylko na potężną specyfikację, ale również na topowe wykonanie.
Dla mnie Nexus 4 to nie tylko doskonała alternatywa dla superwydajnych smartfonów. Piszę o tym nie tylko ze względu na najnowszego Androida 4.2 Jelly Bean, który wbrew pozorom prezentuje sporo nowości. Produkt pokazuje bowiem, że smartfony mogą i powinny być tańsze, a przy tym świetnie wykonanie. Czyżby czasy wyjątkowo drogich urządzeń z górnej półki odchodziły powoli w niepamięć?
źródło: komorkomania.pl