Cześć wszystkim,

Jak już wspomniałem w tytule, mój problem polega na niekończącym się resetowaniu telefonu. W przeszłości przytrafiały mi się już tego typu sytuacje, ale zwykle po ok 2-3h telefon 'odżywał'. Niestety, tym razem telefon nie włącza się już od dwóch dni, a mówiąc ściśle - włącza się, ale nie ma możliwości dostania się do skrzynki odbiorczej, aplikacji, ect., a jakiś czas później ma miejsce kolejny reset.

Mam wgrany soft w wersji 5 koma coś tam, a z tego co wiem dla tej wersji opogramowania resety są skutkiem przepełnienia pamięci.

Zastanawiam się co zrobić, żeby telefon znowu zadziałał. niestety przez nieustanne resety nie jestem w stanie zwolnić trochę pamięci na telefonie, ba - nie jestem w stanie zrobić z nim czegokolwiek. Jeśli jest taka możliwość to wolałbym naprawić to z wasza pomocą - w chwili obecnej mam 2zł i 5gr w portfelu, więc serwis raczej odpada. Czy pomoże użycie Phoenix'a? Jeśli tak to w jakiej wersji? Jakie czynności wykonać? Nawet ogólne wskazówki będą mile widziane. Dzięki.

Możesz przeflashować phoenixem w trubie dead.
To powinno pomóc

minijack, soft 05.50 - mmm, jakie to wspomnienia przywołuje.

Musisz zmienić na 07.21, najlepiej też pogódź się z utratą wszystkich danych z telefonu.

Lektura do poduszki:
http://nokiahacking.pl/naprawianie-niew ... g-vt80.htm
http://nokiahacking.pl/skad-wziac-soft- ... -vt777.htm

Softy powyżej 6.60 Są już stabilne i nie maja problemów z Resetami. No może czasami: p

Dzięki za odpowiedzi,

Utrata danych to dość ponura wizja, bo w skrzynce odbiorcej mam/miałem wiele wiadomości, które były dla mnie niczym wpisy z pamiętnika, ale co zrobić. Właściwie spodziewałem się, że będę musiał usunąć wszystko.

Powiedzcie mi jeszcze tylko, czy powinienem wyłączyć telefon przed flashowaniem? Przypominam, że nie jest całkiem zdechły, ale czas pomiędzy resetami nie przekracza chyba kilku minut. Zatem powinienem chyba postępować tak, jakby nie włączał się wcale?

A co do softu, to raczej wersja 7.21? Wiem, że później mogę mieć problemy z downgrade'm, ale chyba nie będę do niego zmuszony? Jeszcze raz dzięki za odezwę.

Nie będziesz zmuszony do downgrad'u. Będziesz mógł sobie nawet wgrać patcha

P.S Zmień sobie w profilu nazwę telefonu Bo masz 3310c A nie 3110c : P

Flashuj NA dead

minijack wrote:Utrata danych to dość ponura wizja, bo w skrzynce odbiorcej mam/miałem wiele wiadomości, które były dla mnie niczym wpisy z pamiętnika, ale co zrobić. Właściwie spodziewałem się, że będę musiał usunąć wszystko.

To spróbuj flashować najpierw na Restore, jeśli się uda i nie będzie się resetować, będziesz w stanie zrobić kopię zapasową wiadomości przez Nokia PC Suite i tak zabezpieczony przeflashować jeszcze raz dla bezpieczeństwa na Refurbish.

minijack wrote:Powiedzcie mi jeszcze tylko, czy powinienem wyłączyć telefon przed flashowaniem? Przypominam, że nie jest całkiem zdechły, ale czas pomiędzy resetami nie przekracza chyba kilku minut. Zatem powinienem chyba postępować tak, jakby nie włączał się wcale?

Dokładnie, dead flash.

Ehh... Niestety dobrze jest tylko do pewnego momentu. Ściągnąłem Phoenix'a (2009), soft do telefonu w wersji 7.21 i wszystko byłoby pięknie gdyby nie to, że po komendzie 'press phone's power button' po chwili pojawia się komunikat 'Product persence was not started'. Czyżbym źle wgrał soft? Ściągnąłem paczkę 30MB i miałem wrażenie, że wszystko dobrze się zainstalowało.

minijack wrote:Czyżbym źle wgrał soft? Ściągnąłem paczkę 30MB i miałem wrażenie, że wszystko dobrze się zainstalowało.

Nie, wtedy miałbyś pustą listę z Product Code.

minijack wrote:po komendzie 'press phone's power button' po chwili pojawia się komunikat 'Product persence was not started'.

Spróbuj z podłączoną ładowarką może, ogólnie po kilka razy, sam ruszyłem za drugim.

No i po każdej próbie wyjmuj baterię, by wyłączyć na-wpół-włączony telefon.

Wkładaj i wyjmuj baterii pod ładowarką. Za którymś razem załapie. Cierpliwości

Próbowałem też zdziałać coś na drugim komputerze, z inną wersją softu i inną wersją Phoenix'a, ale nadal bez skutku (Flashing has failed). Wygląda na to, że pamięć w telefonie jest w jakiś sposób zamrożona czy też zaczopowana, bo nie idzie się do niej dobrać ani od wewnątrz (przez telefon) ani zewnątrz (przez kompa).

W telefonie ciągle mam dostęp do niektórych funkcji - kontakty, rejestr, ustawienia. Niestety to co wymaga użycia pamięci telefonu (usunęcie kontaktów, przywrócienie ustawień fabrycznych) przynosi efekt w postaci polecenia 'proszę czekać', które doprowadza mnie już do białej gorączki. Próbowałem po dobroci, ale teraz najchętniej wziąłbym młotek i dokonał okrutnej zemsty. Nie chcesz współpracować? To giń szmelcu!

Idę na rower żeby odpocząć od tego szitu. Dzięki za pomoc chłopaki.

[ Dodano: 2009-11-25, 18:01 ]
UDAŁO SIĘ! Wróciłem i pomyślałem 'dlaczego nie spróbować jeszcze raz?'. Połączyło się, sflashowałem pamięć (tryb refurbish), przy weryfikacji (test mode) komp znowu nie mógł połaczyć się z komórką, ale uruchomiłem telefon na nowo i wszystko wydaje się być ok.

Wygląda na to, że kiedy nie chce zaskoczyć należy iść na rower

Jeszcze raz dzięki za pomoc i cenne wskazówki. Temat można zamknąć. Pozdrawiam