No właśnie starałem się lecieć tak okolice 100-130km/h wiadomo gdzie jakieś wiochy to do 70 a potem pi*** dalej, kilka wyprzedzań. Duużo hamowania silnikiem, trochę było pod górkę trochę z górki to dało się troszkę przyoszczędzić

jakieś 80% to trasa, po mieście niewiele jeździłem także taki wynik może być ok

Ogólnie to tak delikatnie się starałem jechać, ale też nie jakoś zamulać, może raptem ze 2-3 samochody mnie wyprzedziły po drodze.

tu średnia prędkość i czas jazdy

a tu ile spalił na pokonanym dystansie

Niewiele przekłamuje ten komp, sprawdzaliśmy kiedyś i mniej więcej się zgadzają te wskazania z rzeczywistością
