Szanowni Forumowicze,
Dzisiaj chciałem wysłać sms z mojej Nokii E72, ale telefon po kliknięciu w "wiadomości" od razu z nich wychodził. Tak jakbym nacisnął przycisk "wstecz". Nie pomogło ani przywracanie do ustawień fabrycznych, ani ten reset *#7670# [czy coś takiego, nie pamiętam dokładnie tego kodu]. Wyciągałem baterię, wkładałem... NIC. Ciągle nie mogłem wejść w "wiadomości". Postanowiłem, iż przywrócę mu ustawienia fabryczne za pomocą Phoenixa [Phoenix Service Software 2012.04.003.47798]
i będzie po sprawie. Wybrałem opcję Update Firmware i przycisk poniżej Refurbish, który oznaczał przywrócenie tych pierwotnych ustawień. Wszystko zaczęło się dobrze, ale pod koniec coś poszło nie tak... wyskoczyło kilka errorów pod koniec instalacji, Phoenix mi się zawiesił i musiałem uruchomić go od nowa. Telefon odłączyłem, ale niestety po naciśnięciu włącznika jest tylko krótka wibracja i telefon się nie włącza.
Pomyślałem, iż jest to typowy objaw "dead phone" i zaraz znajdę na forum jakiś tutorial. Faktycznie znalazłem: http://nokiahacking.pl/naprawianie-niewlaczajacego-sie-telefonu-dead-flashing-vt80.htm
Zrobiłem tę opcję, ale niestety-
Mam podobny problem do opisanego tutaj: http://nokiahacking.pl/nie-chce-sie-wlaczyc-po-zmianie-softu-vt24557.htm
... Robie refurbish, niby się wszystko wgrywa i jest ok, ale kiedy prawie wszystko jest ukończone- jest nawiązywane połączenia USB i jest odliczanie chyba od 20 do 0... jak kończy odliczać, to wyskakuje error i pyta o ponowienie próby. Ponawiałem, ponawiałem... ale to chyba nic nie daje. Coś tutaj jest nie w porządku.
Może jakieś sterowniki trzeba by pobrać?! [chociaż nie wiem jakie, skąd i jak je zainstalować...]
Bardzo proszę Was o pomoc, bo bez telefonu ze skrzynką e-mail jest tragicznie. Tzn. niby da się bez tego żyć- ALE PO CO?