Polacy pokochali płatności zbliżeniowe... choć właściwie nie mieli wyjścia. Pierwsze karty umożliwiające płacenie za zakupy przez przykładanie karty do czytnika wprowadzono w 2007 roku. W tej chwili około 30 proc. klientów banków posiada w portfelu taką technologię. Kolejnym krokiem jest płacenie telefonem.

Już tysiące osób płaci telefonem

Jak podaje Dziennik Gazeta Prawna, z płatności zbliżeniowych w telefonach korzysta około 8 tys. klientów polskich banków. Najwięcej tego typu rozwiązań rozpowszechnił do tej pory mBank, za nim są klienci Raiffeisen Polbanku i Getin Noble Banku. Wdrożenie w Polsce kart zbliżeniowych było o tyle proste, że największe banki w pewnym momencie po prostu zaczęły zastępować nimi stare karty debetowe i kredytowe swoich klientów. W przypadku mobilnych płatności za pomocą telefonu problem jest trochę bardziej złożony, gdyż wymaga również udziału operatorów sieci komórkowych oraz posiadania odpowiedniego smartfona.

Co jest potrzebne, by płacić telefonem?

Aby zastąpić kartę płatniczą telefonem, musimy posiadać smartfon wyposażony w układ NFC (ang. Near Field Communication) i specjalną kartę SIM. Telefony, które obsługują niezbędną technologię to, poza kilkoma wyjątkami, modele z najwyższej półki, więc są dość drogie i raczej nie znajdziemy ich popularnych ofertach "za złotówę". Co do karty SIM, otrzymamy taką od operatora. W tej chwili swoje oferty przygotowały sieci Orange oraz T-Mobile we współpracy z mBankiem, BZ WBK i Polbankiem.

Choć Polska przoduje na świecie w popularności płatności kartami zbliżeniowymi - terminale do wykonywania tego typu transakcji znajdziemy często nawet w małych, osiedlowych sklepikach - do zastąpienia kart telefonami jeszcze długa droga. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że moduł NFC powoli staje się standardem w nowoczesnych telefonach, liczba klientów wyciągających komórkę zamiast portfela powinna już niedługo gwałtownie wzrosnąć.

źródło: wp.pl

- Po ile ten soczek?
- 1 android i 99 lumii.
- Gotówką czy kaflą?
- Gotówką, proszę.
- Mogę być winna lumię?

bombel201 wrote:Biorąc jednak pod uwagę fakt, że moduł NFC powoli staje się standardem w nowoczesnych telefonach, liczba klientów wyciągających komórkę zamiast portfela powinna już niedługo gwałtownie wzrosnąć.

Dal nam przykład Somalijczyk, jak kupować mamy. :3

pawelooss otrzymał za ten post 6 punkty reputacji od 2 użytkowników:

bombel201, WojtekGr.

artykuł jest tylko nastawiony, żeby ludzie zaczęli kupować przez fona, a mówią tutaj o śmiesznych ilościach ludzi w ten sposób płacących tak jakby nie wiem jaki bum nagle na to był w tym momencie jeszcze długo to nie będzie tak popularne z prostej przyczyny ta technologie mają tylko najnowsze modele, a ile osób ma telefony bez tej funkcji?

Co w tym nowego że płacą telefonami?
Przecież już od 15 lat codziennie tysiące polaków płacą za ochronę swoich zębów telefonem gdy dają go grupce panów w ubraniach sportowych

nemo333 otrzymał za ten post 6 punkty reputacji od 2 użytkowników:

WojtekGr, bombel201.

W życiu nie zapłacę komórką, żeby może jeszcze śledzili mój stan konta. Mój portfel = moja sprawa...



Wojtek

Na zachodzie, w krajach rozwiniętych, np. w Holandii ( a konkretniej w Amsterdamie i Rotterdamie) taką funkcje posiada prawie każdy duży sklep. Powoli doganiamy murzynów.

www556 wrote:W życiu nie zapłacę komórką, żeby może jeszcze śledzili mój stan konta. Mój portfel = moja sprawa...

Czyli nie masz konta w banku?

Obeebok co w tym dziwnego? Przecież to nie jest żaden obowiązek

Choć wielu polityków chciałoby, żeby tak było. Szara strefa i takie tam pierdoły...

bombel201 wrote:Obeebok co w tym dziwnego? Przecież to nie jest żaden obowiązek

Obowiązek może i nie jest. Wystarczy poczekać do pierwszego włamania na chatę, to zmienia się myślenie na temat trzymania oszczędności w skarpecie. Pomijam fakt, że jest to po prostu nieopłacalne, biorąc pod uwagę inflację.

Obeebok, Konto bankowe mam, ale konto bankowe nie śledzi na co wydaje pieniądze ...


Wojtek

konto może i nie, ale bank już może tak samo jak Orange

Jak wypłace kase z konta, to bank może sobie co najwyżej baranka klepnąć

Wojtek

a jak zapłacisz telefonem, to Orange zje Ci rodziców?