Jak połączyć pulpit zdalny? Chodzi mi o podłączenie laptopa do drugiego laptopa. Systemy Win Vista i Win 7. Mam administratora tylko na jednym z tych komputerów (na tym z 7).

Po pierwsze musisz w ustawieniach umowżliwić łączenie się przez zdalny pulpit
Po drugie w okienku zdalnego pulpitu wpisz IP drugiego kompa i wpisujesz login

gotowe

Ściągnij na obu komputerach TeamViewer, program jest po polsku, nie trzeba instalować, obsługa banalna.

TeamViewer poszło

Taka ciekawestka TeamViewer działa na zasadzie wirusa, ale jak umie się z niego korzystać to fajna zabawka

Określ się o co chodzi z tym wirusem albo doedukuj się co to jest wirus, bo nie ma czegoś takiego, jak na zasadzie wirusa.

Ehh 15latek mnie poucza


Chodzi o to że jak nie poblokujesz w programie wielu opcji to koleś może ci wyłączyć monitor, poinstalować co se chce a nawet wyłączyć ci możliwość używania myszki/klawiatury.

Z komputera zrobi ci Zombie i du**

I radzę Tobie się doedukować


Edit: program działa w sposób który omija firewalle i "zaporki"

ale TV raczej nie podajesz komu popadnie tylko zaufanej osobie

No to teraz i 19-latek pouczy. Jak dasz znajomemu klucze do domu, to też będzie włamywaczem, gdy doń wejdzie?

Mówię ogólnie...

Jak dajesz dane osobie która nawet jest poza siecią wew i łączy się z Twoim kompem to także jest możliwość przejęcia sygnału gdyż to działa tak:


Twój komputer <-> Serwer TeamViewer <-> Komputer 2-giej osoby

A to ciekawe, 3 lata starszy i czuje się jakby pozjadał wszystkie rozumy.

Błagam, zbanujcie go za te herezje

To ja radzę Tobie się doedukować i przestań robić z siebie eksperta. No chyba, że chcesz nt. bezpieczeństwa systemów i sieci porozmawiać ze mną.

To nie jedyny warunek. Wikipedia nie jest w wielu rzeczach dobrym źródłem wiedzy.

[ Komentarz dodany przez: adrian219: 19 stycznia 2012, o 11:22 ]
Jasne, bo ja jedynie wziąłem pierwsze jej zdanie, jednak słowo kluczowe idealnie oddaje hasło.

Ehh dobra nie będę już pisał na tych forach "ekszpertów"

nie mamy nic przeciwko pisaniu. Mądremu pisaniu
Jakoś nigdy nie słyszałem o wpieprzeniu się komuś na kompa przez TV