Witam. Mam pewien nieprzyjemny dla mnie problem. Planuję zrobić z telefonu nawigację offline, która ma równolegle działać z Endomondo przez bardzo długi czas. Stąd też odpada opcja online. Trasa jaką chcę zrobić jest długa (ok 100 km), i zapisywanie odcinków jej nie ma sensu, tym bardziej że potrzebuję szczegółowej mapy (jadę rowerem, myślę o "nie głównych" drogach).
Jest jakiś myk, żeby tak działała bez zarzutu (wyświetlacz wyłączony, tylko zapowiedzi przez słuchawki)?
Dodam od siebie - nie potrzebuję żadnych dróg rowerowych, byle była opcja podróży pieszej.
W ostateczności myślę nad Navfree, tylko że nie wiem jak ona by działała i czy (najlepiej) szłoby najpierw ustalić trasę przez komputer.

Dodam że fajnie jakby telefon mi uciągnął 20h GPSowania, oczywiście bez karty SIM w offline (sygnał GPS złapię jeszcze przez AGPS z WiFi z domu [przy budynku mam zasięg jeszcze]), w tym z 10-15 godzin muzyki. Zbędne appki pomrożę, co by nie próbowały mi zżerać baterii, a sam telefon będzie miał prawdopodobnie uruchomioną aplikację NightMode. Mój fon to niezmiennie S Advance.
Do rozmów wezmę drugi (Nokię ).

jak ustawisz nawigację w domu na konkretny cel to możesz już wyłączyć internet i wszystko będzie działać.

Mapy będą na pewno już zapisane w telefonie (weźmy pod uwagę długość trasy)?

Co prawda w ten sposób tylko szedłem z 3 kilometry po Katowicach ale jak ściągnęło mi wszystko przy wyznaczaniu trasy to potem nie pluło się żebym włączył internet

Google mapy potrzebują ściągać przez Internet tylko nazwy miejscowości przy wyszukiwaniu trasy i najlepiej przy dokładnej lokalizacji siebie na mapie. Gorzej, jeśli Ci się wyłączy ta mapa w trakcie, bo znowu musisz włączać Internet/szukać WiFi w trasie, ale ja jechałem na nich 300 km, co prawda po Polsce, i offline działały bez zarzutu.