mam taki problem, zdjąłem dzisiaj simlocka w komisie z mojej nokii 3110c. Pytałem się kolesia czy będzie to bezpieczne zdejmowanie simlocka, powiedział że tak, że nic sie nie będzie działo z komórką po zdjęciu simlocka. Jednak jak przyjechałem do domu, włożyłem sim orange (wcześniej plus), komórka odpaliła spokojnie i zacząłem usuwać kontakty z listy kontaktów, może po 2 minutach działania, komórka się zawiesiła i wyłączyła. I nie daje się włączyć, zero odzewu ... myslałem ze może bateria padła, jednak jak podłączam kabel nic sie nie świeci ...
![:(](http://nokiahacking.pl/images/smilies/sad_anim.gif)
ehhh nie obwiniam od razu komisu bo to nie jest koniecznie ich wina, ale jakoś dziwnie to wszystko wyszło.
Aha przed zdjęciem simlocka włączałem komórke bez kart sim i działała normalnie, bawiłem się nią około 10 minut i nic się nie działo.
z góry dzięki za odp i pomoc
pozdrawiam Adam