by Wodnik Szuwarek » 18 Sep 2010, o 23:45
Mało prawdopodobne, żeby coś się zmieniło przez półtora roku.
To co zamieszczasz w dziale dla Vipów, mam z innych źródeł
A z tym udowadnianiem klientowi, czy grzebał, czy nie grzebał, to jest tak, że robią co im się podoba.
Poza tym, zatrudniają tam osoby, które nie mają żadnego doświadczenia np. humanistów bez jakiegokolwiek kontaktu z takimi rzeczami. I nic dziwnego że sobie nie radzą z naprawami, tylko odsyłają telefon i że niby wszystko jest OK
[ Dodano: 18 wrz 2010, o 23:45 ]I jakim cudem byłeś w tym kołchozie, skoro tam nie ma wstępu. Chyba że cię ktoś przemycił
Ale to też mało prawdopodobne, bo tam kradną części i nie łatwo się dostać
[ Komentarz dodany przez: pawelooss: 19 września 2010, o 00:03 ]Dywagacje z kilku powyższych postów nie wnoszą do tematu.