Samsung Galaxy S Advance
Słowo wstępu
Jak wiecie w ostatnim czasie przez moje ręce przewinęło się masę telefonów, min. HTC Wildfire S, Xperia J, Ace, Ace2, BlackBerry, ale niestety z różnych przyczyn były one zmieniane przeze mnie jak rękawiczki. Postanowiłem zaryzykować i zakupić smartfona, który cieszy się bardzo dobrymi opiniami w sieci. Wybór padł na Samsunga Galaxy S Advance, którego kupiłem w MediaMarkt w cenie 979zł (akuratnie była promocja, bo obecnie telefon kosztuje w markecie 1049zł)
2 marca udałem się do Zabrza i dokonałem zakupu, z którego jestem bardzo zadowolony.
Zestaw - drogo i skromnie...
W malutkim pudełku znajdowały się:
- Samsung Galaxy S Advance w kolorze czarnym,
- bateria,
- słuchawki Samsung,
- kabel USB,
- ładowarka sieciowa,
- instrukcja obsługi,
Zdecydowanie w zestawie zabrakło mi karty pamięci, którą musiałem dokupić.
Wygląd I9070
Advance jest smartfonem o wymiarach 123,2 x 63 x 9,7 mm i masie 120 gramów. Telefon bez problemów mieści się w dłoni, bez problemu można go włożyć do płytkiej kieszeni spodni i obsługiwać go jedną ręką. Wizualnie Advance wygląda jak... każdy inny Samsung. Przód telefonu to oczywiście dosyć duży wyświetlacz o przekątnej 4 cali Gorilla Glass. Pod ekranem znajdziemy sprzętowy przycisk Home, a po jego bokach dwa pojemnościowe przyciski Opcji i Wstecz. Nad ekranem centralnie mamy napis Samsung i wypukły głośnik rozmów (dzięki temu nie zbiera kurzu), a na lewo od głośnika znajdują się czujnik oświetlenia, zbliżania i przednia kamera. Na prawym boku telefonu mamy przycisk blokady ekranu/włączania, na lewym przyciski do regulacji głośności. Gniazda ładowania i Jack 3,5 mm umieszczono na dolnej krawędzi telefonu, a obok nich znalazł się otwór mikrofonu. Na tylnej klapce centralnie umieszczony został połyskujący napis Samsung, a u góry klapki obiektyw kamery, dioda doświetlająca i szczeliny głośnika zewnętrznego. Gniazdo kart pamięci znajduje się pod tylną klapką i nie wymaga demontażu baterii do jej wyjęcia.
Telefon w całości wykonany jest z plastiku, który jest sztywny i twardy, nic nie wydaje żadnych dźwięków, nic nie skrzypi, wszystko jest idealnie spasowane. Tylna klapka ma chropowatą fakturę, dzięki czemu ciężko o jej zarysowanie.
Wygląd jak i jakość wykonania Samsunga Advance jest naprawdę satysfakcjonująca, a mój smartfon dodatkowo posiada na wyświetlaczu folię poliwęglanową, a w pracy cały czas przebywa w etui.
Ekran - o mamo, najlepszy jaki miałem
Zastosowany w Advance wyświetlacz to Super AMOLED o przekątnej 4 cali, wyświetlający 16 milionów kolorów przy rozdzielczości 480 x 800 pikseli. Miałem już masę telefonów, ale dopiero teraz dostrzegłem jaką gigantyczną przewagę ma wyświetlacz AMOLED nad pozostałymi - do tego ten wielki ekran. Mocne nasycenie kolorów sprawia, że moje oczy są w prawdziwej krainie barw. Bez względu na to pod jak szerokim kątem patrzymy na ekran, jest on nadal bardzo czytelny i wyraźny. Dodatkowo plusem jest przyzwoita widoczność ekranu w słońcu. Ekran został pokryty pojemnościowym panelem dotykowym z obsługą gestów multitouch. Czułości i precyzji dotyku nie można nic zarzucić. Dodatkowo połączenie dotyku z akcelerometrem pozwala m.in. na powiększanie i przybliżanie ekranu poprzez położenie na nim dwóch palców i wychylenie telefonu w przód lub tył. Oglądnie filmów HD to prawdziwa przyjemność - nic tylko zrobić popcorn, zajadać i cieszyć się jakością obrazu. Podstawowe funkcje akcelerometra, takie jak wyciszanie telefonu prze odwróceniu go ekranem w dół i autorotacja obrazu działają bez zastrzeżeń.
Ekran Galaxy Advance to jej ogromny plus.
Specyfikacja i działanie
Telefon napędzany jest przez dwurdzeniowy procesor NovaThor U8500 (Cortex-A9, 1 GHz), wspierany przez układ graficzny Mali-400MP i 768 MB pamięci RAM. Advance generalnie służy mi tylko i wyłącznie do: rozmów, smsów, mailowania, przeglądnia internetu, nawigacji i cykania fotek - więc nie ma on prawa się zawieszać, łapać lagów, czkawek etc. przy tych dobry parametrach. Oczywiście mam kilka gierek typu Angry Bird, Fruit Ninja, ale byłem ciekaw jak poradzi sobie z bardziej wymagającymi grami, zainstalowałem Fife13 i wszystko było tak jak być powinno. Piękna grafika, piękna grywalność - pięknie wszystko pięknie
Mimo, że w Polsce nie ma jeszcze oficjalnej aktualizacji dla Advance z Androida wersji 2.3 do 4.1.2, postanowiłem wgrać Jelly Beana i mój telefon wygląda teraz o niebo lepiej, a szybkość jego działania w ogóle nie uległa zmianie - dalej zapyla jak rachunek za prąd Jelly Bean oddaje do naszej dyspozycji 7 konfigurowalnych pulpitów. Menu główne, w formie listy lub siatki z przesuwanymi w poziomie stronami, również możemy modyfikować, dzięki możliwości dowolnego tworzenia folderów i stron w celu pogrupowania aplikacji wedle własnego uznania, efekty przejść oraz całkiem fajne widgety.
Screeny wykonane na początku marca, ale nic się nie zmieniło :
Kupując I9070 przeczytałem, że ma on 8GB pamięci wbudowanej - rzeczywiście ma, szkoda tylko, że do mojej dyspozycji mam niecałe 4GB, zmuszony byłem dokupić jeszcze kartę microSD 8GB.
W telefonie mam wgrane aplikacje: Opera Mini, Auto Mapa oraz kilka gierek. Niczego więcej nie potrzebuje - oczywiście jest masa aplikacji na Androida, które uświetnią efekty przejść, wizualizację ekranu itd. ,ale niestety zużywają one strasznie baterię, np. Efekt wody.
Połączenia, wiadomości sms oraz mail
Komunikacja - nie zapominajmy, ale do tego stworzono telefony komórkowe
Jakość wykonywanych połączeń stoi na bardzo dobrym poziomie. Wykonywaniu połączeń sprzyja również stabilny zasięg, odporny na wszelkiego rodzaju niewłaściwe trzymanie telefonu.
Treść wiadomości przyjdzie nam wprowadzać za pomocą jednej z dwóch klawiatur - standardowej klawiatury Samsunga lub Swype. Obydwa tryby pozwalają na pisanie na klawiaturze QWERTY zarówno w pionie, jak i poziomie.
Klient poczty zawsze był dużą zaletą systemu Android. Nie inaczej jest w Advance'u. Konfiguracja poczty jest bardzo szybka i prosta. Wiadomości pobierane są bez żadnych problemów, z pełną treścią i załącznikami. Z powodzeniem używałem i9070 jako jedynego narzędzia do korzystania z poczty, bardzo mocno ograniczając wyświetlanie jej na komputerze.
W dodatkowej aplikacji Social Hub telefon zbiera wszystkie dodane przez nas konta (Facebook, Twitter, konta pocztowe itd.). Znajdziemy tam powiadomienia o nowych wiadomościach i aktywnościach znajomych w ulubionych serwisach.
Intenet, Wlan, GPS, Blutu pobity przez Wifi Direct.... ach ta technologia
Advance posiada cały pakiet łączności z Internetem. Dostajemy więc HSPA (HSDPA 14,4 Mb/s i HSUPA 5,76MB/s) oraz Wi-Fi w standardach a/b/g/n. Telefon możemy zamienić w mobilny hot-spot udostępniając Internet innym urządzeniem np. tabletom. Przeglądanie stron www (w moim przypadku na operze) jest błyskawiczne, i gdybym miał porównywać szybkość otwierania się stron na advance, z chociażby E5 (z cenioną przeze mnie do dziś) to stwierdzam, że.... nie ma co porównywać. Wszystko hula jak błyskawica i obojętne jest czy korzystamy z sieci, czy Wlan.
Pamiętam czasy, kiedy irda to było coś.... potem bluetooth, a teraz? Wifi Direct... Ostatnio przez niego właśnie posłałem kumplowi na jego Ace 2 film 100 Mb w 30 sekund... Oj ta technologia tak szybko mknie.
GPS tu nie ma się co rozpisywać, Galaxy niemal błyskawicznie łapie sygnał satelity. Sama aplikacja jakiej używam Auto Mapy działa rewelacyjnie, trasy obliczają się automatycznie w ekspresowym tępie, a dzięki dosyć dużemu ekranowi często używam Advance jako nawigacja samochodowa.
Multimedia
Aparat oraz kamera
Zdjęcia przyjdzie nam wykonywać aparatem z matrycą 5 Mpix, wykonującym fotografie w maksymalnej rozdzielczości 2592 x 1944 pikseli. Aparat został wyposażony w autofocus oraz diodę doświetlającą. Menu aparatu jest przejrzyste i intuicyjne. Na ekranie głównym możemy przypisać do czterech skrótów do najczęściej wybieranych ustawień. A tych jest sporo. Trzy tryby pracy lampy (włączona, wyłączona, automat), pięć trybów zdjęć (jedno zdjęcie, uśmiech, panorama, zdjęcie akcji, obrazek), czternaście scenerii, regulacja wartości ekspozycji, tryb makro, cztery efekty, pięć ustawień balansu bieli, zmiana ISO (100-400), pomiar (centralny ważony, punktowy, matrycowy), automatyczne dopasowanie kontrastu, detekcja mrugnięcia, linie pomocnicze, wybór jakości obrazu i geotagging. . Zdjęcia wykonujemy przyciskiem na ekranie - brak niestety spustu migawki, a szkoda...
Kilka fotek wykonanych Advance:
Kamera ma dużo mniej ustawień niż aparat. Znajdziemy tutaj włączenie/wyłączenia flesza, zmianę wartości ekspozycji, czasomierz, kilka efektów, linie pomocnicze i zmianę rozdzielczości. Maksymalna rozdzielczość, to HD (720 x 1280 pikseli). Ogólnie nie korzystam z funkcji kamery chyba, że sporadycznie. Przykładowy filmik:
Galeria telefonu jest atrakcyjna graficznie, efektownie wychyla się na boki pod wpływem akcelerometru powodując efekt 3D. Pozwala na podstawową edycję obrazów (przycięcie, dodanie prostych efektów) i wysłanie ich przez Bluetooth, e-mail, Wi-Fi lub w formie wiadomości.
Odtwarzacz muzyczny jest połączony z biblioteką plików, gdzie znajdziemy nasze utwory skatalogowane wg przeróżnych kryteriów. Wizualnie aplikacja nie różni się zbytnio od tego, co prezentują inne modele Androida. Na ekranie wyświetlane są podstawowe informacje o odtwarzanym pliku oraz okładka albumu. W przypadku jej braku na ekranie wyświetlane są losowe obrazki o tematyce około muzycznej. Trzeba przyznać, że wygląda to dużo lepiej niż czarne tło. Odtwarzacz został wyposażony w korektor dźwięku. Sama jakość muzyki jest zadowalająca.
Bateria - oby do wieczora
Najsłabszy punkt Samusnga Galaxy S Advance... I9070 został wyposażony w litowo-jonowe ogniwo o pojemności 1500 mAh. Dzisiaj jest to minimum dla tak wyposażonego smartfonu, aczkolwiek czemu tak mało amperogodzin?
Telefon niemal codziennie ma romans z ładowarką... Czy mój Advance jest aż tak mocno eksploatowany? Godzina rozmów, 15smsów, 1h internetu, aktualizacja pogody co godzinę, ekran podświetlony na poziomie 80%? Owszem wieczorem jeszcze zostaje mi około 30%, ale na drugi dzień kolejny intensywny dzień, stąd advance jest ładowany w każdy wieczór - prócz weekendów.
Podsumowanie
Samsung Galaxy S Advance jest smartfonem godnym polecenia.
Do jego wad zaliczam:
- Android w wersji 2.3.6; na aktualizację trzeba jeszcze poczekać, na szczęście jest Odin i Jelly Bean już gości w moim Advacne
- brak sprzętowego przycisku aparatu;
- słaba bateria,
- cena,
Zalety zaś to:
- dobre wykonanie;
- szybkość działania;
- bardzo dobra jakość rozmów;
- wyświetlacz;
- przyzwoita jakość rejestrowanych zdjęć i filmów;
- odtwarzanie filmów DivX;
Proszę o opinie o Advance, zapraszam do dyskusji