Niestety na razie tylko w Japonii. Trudno powiedzieć, czy NEC Medias W to przełom na rynku mobilnym czy raczej ciekawostka, po którą sięgną nieliczni. Smartfony z dwoma ekranami dotychczas mogliśmy zobaczyć na stronach z konceptami. Można więc powiedzieć, że NEC Medias W to spełnienie marzeń i realizacja śmiałych pomysłów ludzi obserwujących branżę mobilną.

Wspomniany smartfon został już oficjalnie zaprezentowany przez NEC i japońskiego operatora NTT DoCoMo, który wprowadzi go do oferty w kwietniu tego roku. A co wiadomo o nim już teraz? NEC Media W wyposażono w dwa 4,3-calowe wyświetlacze o rozdzielczości 960 x 540 pikseli. Za wydajność urządzenia odpowiada dwurdzeniowy procesor Qulacomm Snapdragon S4 taktowany zegarem o częstotliwości 1,5 GHz, wspierany przez 1 GB pamięci RAM. Dla użytkownika przewidziano 16 GB pamięci wewnętrznej, którą można rozbudować dzięki slotowi na karty microSDHC. Smartfon pracuje pod kontrolą Androida 4.1.2 Jelly Bean.

Znalazło się także miejsce dla 8-megapikselowego aparatu głównego oraz NFC. Bateria ma pojemność 2100 mAh (ciekawe, czy radzi sobie z dwoma całkiem sporymi ekranami). Smartfonu można używać w wersji złożonej i rozłożonej, gdzie z dwóch ekranów tworzy się jeden o przekątnej 5,6 cala. W pierwszym przypadku na każdym z ekranów można wykonywać inne czynności, w drugim - aplikacje korzystają z powiększonej powierzchni.

Cena NEC Medias W nie jest znana, zresztą raczej nie ma szans, żeby wyszedł poza rynek japoński. Nie zmienia to jednak faktu, że mamy w końcu smartfon z dwoma ekranami nie tylko w fazie patentu czy konceptu. Może inni producenci pójdą tym tropem, a może to tylko taka ciekawostka jak Asus Padfone. Pamiętacie jeszcze Sony Tablet P z dwoma ekranami?

komputerswiat.pl