
Może się wydawać, że popularność zdobywają tylko Android i iOS, a Symbian, BlackBerry czy Windows Phone są w odwrocie. Nic bardziej mylnego – z przeprowadzonego ostatnio badania wynika, że z systemem Microsoftu wcale nie jest najgorzej.
Potwierdzają to sami przedstawiciele koncernu z Redmond, negując opinie ekspertów, jakoby ich dzieło było spóźnione, a co za tym idzie – przegrało walkę o rynkowe udziały. Według badań kupując nowego smartfona, konsumenci wciąż najchętniej wybierają urządzenie z Androidem czy iOS, to jednak zainteresowanie słuchawkami z WP7 wzrosło do 11%. Dla porównania, BlackBerry wybrałoby 8% ankietowanych, 6% jest niezdecydowane.
Bardziej korzystny dla Microsoftu jest jednak inny wynik – aż 44% ankietowanych, wybierając telefon, bierze pod uwagę zakup urządzenia z Windowsem. Ponad połowa badanych kojarzy też nazwę wspomnianego systemu, a odsetek ten rośnie do 80% wśród osób, które planują zakup pierwszego smartfona. Z drugiej strony aż 45% respondentów niezainteresowanych tego typu telefonem jako powód podaje brak wiedzy na temat platformy. 10% z kolei narzeka na zbyt mało aplikacji w Markecie. Jak widać, Microsoft ma co robić w zakresie marketingu i edukacji konsumentów. A może część pracy wykona za niego Nokia, która planuje wielką kampanię słuchawek z Windowsem?
źródło: komorkomania.pl