Przyjęło się, że duże smartfony dysponują zwykle mocnymi podzespołami i w wielu przypadkach kosztują krocie. Ten stan rzeczy ma zamiar zmienić Sony.

W sieci pojawiły się informacje na temat nowego smartfona firmy. Dzięki obrazkom z programu GFXBench, poznaliśmy już jego pełną specyfikację.

Model nazwany roboczo D2203 zaoferuje ekran o przekątnej aż 6,1 cala. Niestety w parze z imponującym rozmiarem wyświetlacza nie pójdzie równie efektowna rozdzielczość - 854x480 pikseli nie zrobi wrażenia na nikim.



Również reszta parametrów telefonu sugeruje, że będzie on skierowany do mniej wymagających użytkowników.

D2203 rozpocznie jednak walkę o podbój rynku z dwoma asami w rękawie - niską ceną i faktem, że uderza w nienasycony segment. Tanie phablety nie okupują przecież na ogół półek sklepowych, a z pewnością są osoby, które skusiłyby się na takie urządzenia.

Cena i data premiery sprzętu pozostają jak na razie zagadką.

Sony D2203:
-wyświetlacz o przekątnej 6,1 cala i rozdzielczości 854x480 pikseli
-czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 400 z zegarem 1,2 GHz
-1 GB oamięci RAM
-4 GB miejsca na dane
-aparat fotograficzny 5 Mpx
-NFC
-system operacyjny Android 4.4.2 KitKat

komputerświat.pl

6-calowiec o rozdzielczości 4-calowca? To jakieś 50% cali gratis!

rozdzielczosc kompletnie z du**... bedzie mozna znudow pobawic sie w liczenie pikselow ;__;

Zależy jakiej jakości będzie ekran...
Obecnie mam HTC Kaiser z rozdzielczością 240x320 na 2.8 cala i za uja nie da się dojrzeć pojedynczego piksela Tak samo w N95 i w Samsungu S5220 którego niedawno miałem

A spróbujcie to zrobić w Galaxy Mini S5570 albo w Galaxy Y S5630 Ta sama rozdzielczość, prawie ten sam rozmiar a różnicę w jakości widać gołym okiem

nemo333 wrote:Obecnie mam HTC Kaiser z rozdzielczością 240x320 na 2.8 cala i za uja nie da się dojrzeć pojedynczego piksela

Przy 143 ppi nie widzisz pojedynczego piksela? Wskazana wizyta u okulisty.

Polecam wizytę u psychologa żeby wyleczyć się od pi***olenia które marketingowcy ci wrzucili w mózg

Mimo tak kiepskiej rozdzielczości wyświetlacza i mikrej ilości kolorów (WM obsługuje tylko 65tys!) obraz jest bardzo ładny i nie da się ujrzeć pojedynczych pikseli. Nawet były telefony z większym ekranem i taką rozdzielczością (HTC Himalaya, Blue Angel - 3.5 cala) i jakoś nie było łatwo tam liczyć pikseli tak jak np na Galaxy Mini, Galaxy Y czy HTC Wildfire


Marketingowcy ci wmówili że musi być 800 ppi i teraz sadzisz głupoty

Pikselozy nie dostrzegam przy 224 ppi. Chociaż jak się bardziej przyglądałem to jednak widziałem pojedyncze piksele na Lenovo Miix 2 10". Także skończ pi***olić.

nemo333 wrote:Zależy jakiej jakości będzie ekran...
Obecnie mam HTC Kaiser z rozdzielczością 240x320 na 2.8 cala i za uja nie da się dojrzeć pojedynczego piksela

Tez mi sie to wydaje w ch** dziwne...

Nie wierzycie? Przyjechać, sprawdzić.

A jak nie to N95 (8GB) można zobaczyć w większości komisów, obejrzyjcie czy widać tam pojedyncze piksele.

nemo333 wrote:Nie wierzycie? Przyjechać, sprawdzić.

A jak nie to N95 (8GB) można zobaczyć w większości komisów, obejrzyjcie czy widać tam pojedyncze piksele.

mam n95 8gb o powiem Ci że można dostrzec pojedyncze piksele, ale nie jest tak tragicznie
240x320 2,8" wychodzi koło 143ppi

Przeciez nawet w s1 widać ziarno to co mówic o n95...

A jednak nie, retinowi fapacze.

Na iphone tez widać z jak przyłożysz głowę do ekranu to rogi i ikonek sa lekko postrzępione mie jestem żadnym fapaczem nie próbuj mi tylko wmawiać ze na s1 i to jeszcze z pentile nie widać ziarna... Sam kiedys nie byłem w stanie tego zauważyć w sumie to pod koniec 2010 roku było ale po zmianie na lg 3d i mając oba te telefonu to na s1 było większe ziarno przez pentile (wiem ze rozdzielczość niby była taka sama)

Mówiłem o N95. Prędzej dojrzysz piksele w SGS-ie, niż właśnie w starej dobrej Nokii.

No pewnie